W sumie można powiedzieć, że robili to fachowcy bo przy drugiej siatce już jakieś doświadczenie sie posiada. Tą balkonową wykonaliśmy wręcz błyskawicznie (nie gwarantuje, że impregnat dobrze wniknął w drewno i że farba dobrze je pokryła, ale nie o to chodzi by było ślicznie tylko skutecznie).
Zrobione jest z 2 części bo deski były za krótkie by 1 część się dało, no a poza tym może kiedyś jak wymyśle jak górną część zrobi się otwieraną.
- Przycięcie desek: 5 minut
- Połączenie ich: 15 minut
- Druga część drugie tyle
- Impregnowanie drewna ok 20 minut
- Malowanie farbą ok 30 minut
(poczekanie aż wyschnie impregnat by pomalować farbą a później schnięcie farby - wiele godzin

- Montaż siatek na ramy - 15 minut
- Montaż gotowych konstrukcji na okno ok 30 - 40 minut i wiele wulgaryzmów pod nosem spowodowanych upadaniem śrubek na podłogę - niestety bardzo się irytuję kiedy coś co powinno iść szybko idzie opornie ;]
Tylko że my nie mamy balkonu, bo za drzwiami balkonowymi od razu jest balustrada i 50 m w dół do chodnika. Dlatego nasze siatki są na stałe bez możliwości otworzenia.
Może później wrzucę więcej zdjęć tej konstrukcji - na razie aparat rozładowany.