Tycinek Faflun czy ktos go chce?KTOŚ POKOCHAŁ TYCIAKA!!!:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 18, 2008 10:31

Dorcia ja już Ci pisałam kiedys na PW o mojej wetce homeopatce i bioenergoterapeutce, szukać juz nie musisz :wink:

http://www.homeowet.pl/
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sty 18, 2008 10:54

tak ,przypominam sobie i teraz chetnie skorzystam..z pewną dozą nieufności ..ale ja musze się do wszystkiego przekonać namacalnie...

LimLim a jakie ty masz doświadczenia?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2008 10:59

Pomogła Klarze jak zaczęła się wylizywać na brzuchu, futerko juz powoli odrasta i Klara jest spokojniejsza. Pomogła też na jej ciągle zapychające się kanaliki w oczach no i .... mi osobiscie pomogłą (przy okazji) jak miałam żołądkowe problemy (ze stresu).
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sty 18, 2008 11:18

ok.dzięki,troche daleko ale jak nie bedzie tragicznie zimno to napewno sie przejedziemy...
a napisz mi jeszcze cene wizyty i np.cene jakiegos specyfiku ..nawet na pw.
no musze sie jakos psychcznie przygotowac :twisted: :wink:



chodziłam do homeopaty z synem,czepiałam sie wszystkiego....nawracający niezyt gardła,krtani ,katar.....diupa :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2008 11:26

Wizyta to 50 zł w tym były i zastrzyki ale niektóre leki musiałam dokupić w aptece.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sty 18, 2008 11:44

:? .....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2008 12:11

No niestety drogo, ale masz w tym diagnozę, "seans" bionergoterapeutyczny i część leków.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sty 18, 2008 12:47

wiem.....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2008 23:22

byłam dziś w odwiedzinach u brata Tyciaka ,Węgielka jakie to sliczne kocisko i jak podbni są do siebie

a to juz Węgielek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2008 23:48

Prawie jak moja Ryszarda! tylko kształt mordki troszkę inny. No ale nie ma to jak nasz słodziak numer 1 czyli Tycinek 8)
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 19, 2008 10:02

jasne :wink: Tyciak jest najnaj..niepowtarzalny :lol:

ale miło było popatrzeć jak Ewa bierze talerz do ręki i delikatnie puka w niego a koty wyrastają jak grzyby....a Węgielek pierwszy :wink:

obaj bracia to gaduły....

Tyciak zdrajca .... :evil: znów mnie łajdus zdradził dla szafy...hmmm musze sprawdzić czy tam jakaś panienka się nie kryje po nocach :twisted:

waga wskazała lekkie poruszenie czyli troszke przytyliśmy :wink: ale że to już było po jedzonku dokładnie zważe jutro rano..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2008 20:38

no prosze wszystki ciotki nas olały :twisted: nawet rodzynek wujek... :twisted:
nieładnie ,ale trudno,otrzemy łzy i bedziemy zyć dalej :evil: :wink:

Dzis spotkałam się z Ariel...zadała mi bardzo konkretne pytanie....
czy oddam Tycinka :?: :?: :?: :?: :roll: czy ja oddam Tycinka....no jak trafi sie ktos bardzo bogaty....... :wink: i co dwa dni będzie leciał do weta po zestaw RECAVERY, CONVALESCENS sztuk 2 i ew. INTENSTINAL ..do tego świerza wołowinka i kuraczek got...tez świerze bo mrożone cos niefajne jest :? ....to może i oddam :lol: a i nauczy się karmic z palca :wink:

ale kocham tego jajcarza nawet jak zdradza mnie z szafą...no obfitsza odemnie nie da się ukryć.. :lol:


a tak napowznie lizyne łykamy bez marudzenia..pasta witaminowa już nam się konczy...
a on własnie tearz nabrał na nia apetytu :wink:

smarkamy ponad przyzwoitośc... :cry:

a reszta ok....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2008 20:58

wujek walczył z internetem i instalował badziewie na kompie, które mu go zawiesiło i mógł sobie tylko podyndać :D
A tak w ogóle to pokażę wam mojego rudego chłopczyka, który urodził sie 10 stycznia :D
Cytrom ma na imię grubas. Film kiepskiej jakości ale co tam liczy się pasja, no nie?

http://www.dropshots.com/DowgarHill#dat ... 9/13:48:10

...to on, bestia nienasycona :D

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 19, 2008 21:18

poprostu CUDO :D :1luvu:
te jego monki...gimnastyka...tusza :wink:
ile ten bak waży :?: :wink:


słodycz ogromna.... :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2008 21:25

on waży 276 gr.... :twisted: To kolos jak na 9 dzień życia ...a drze morde :D ..i ćwiczy już oczka otworzył zaczyna pływać...bo brzuszek ma tak duży że tylnymi nóżkami nie sięga do kocyka .... :D :D

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, jozefina1970 i 31 gości