Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 17, 2025 0:00 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:
pibon pisze:Rzeczywiscie ma oczki jak Zunia, jak maskara pomalowane. I slodki noseczek!
A ja dzis mialam pobudke nad ranem bo obudzilo mnie bezczelne lanie w moim pokoju. Stalo pudlo po paczce i Pipi przyszla i na nie nalala! I oczywiscie i na wykladzine dywanowa :placz:
Jak ja bym chciala miec plytki takie co to wygladaja jak drewno w calym domu na podlodze. Chyba tylko to zda egzamin przy lejacym wszedzie kocie.

Płytki są fajne, ale w całym mieszkaniu to chyba takie małoprzytulne.
Może Pipi ma kłopoty z drogami moczowymi? A może to jakiś problem behawioralny w stadzie? Trudno to wykryć, jak jest dużo kotów...

Miałam taki szalony pomysł, szczęśliwie koleżanka nauczona własnym fatalnym doświadczeniem wybiła mi to z głowy.
W krajach południowych to fajny pomysł, ale w naszym klimacie stanowczo nie, po prostu zimą zimno.

Mam płytki o jakich piszesz, ale w łazience :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 9037
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Sob maja 17, 2025 1:18 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Zgadałaś, jako-tako :D
Teraz dwa dni "ciszy wyborczej", pewnie będzie więcej muzyki...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2025 12:49 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Ofelia poszła na drzemkę, ale wcześniej miauknęła, żebym zapytała, jak się miewa Calineczka i reszta kotków. No to pytam :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 17, 2025 13:28 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Koty też spią, więc w ich imieniu odpowiadam, ze dobrze! :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2025 13:39 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

To dobrze że dobrze. Przekażę Ofelii, jak się już wypusia.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 17, 2025 13:43 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Koty też spią, więc w ich imieniu odpowiadam, ze dobrze! :201461


i bardzo dobrze :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76360
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2025 21:42 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Księżniczko, dziękuję, że o nas pytasz, bo Duża to wcale o nas nie pisze :twisted: Żyjemy. Mini zaczęła kichać, ale dostała tabletkę od Dużej i jej na razie przeszło. Mini trudno dać tabletke, bo ona wyczuwa nawet w mniamuśnej pascie, którą bardzo lubimy, ale Duża jakoś przemyciła. Jemy mięsko i saszetki, czasem musik gourmeta, ale nie za często, bo nam się nudzi. No i trochę suchego podgryzamy. A, i jeszcze serek. Mini dostaje filozofowane mięsko, tylko ona lubi. Śpimy i miziamy się z Dużą, ale tylko ja po niej łażę i leżę na niej. :201461
A balkon zamknięty, Duża mówi, że ziiiimno.
Napiszcie, co u Was :pisanie: :201462 :pisanie:
Noski-noski dla Ciebie i Ciornej Carmen :kotek: :1luvu:
Calineczka
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2025 23:53 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Calineczko. Dobrze że Mini przestała kichać - jak przeczytałem o przemycaniu tabletki, to doszedłem do wniosku że muszę sprawdzać czy i mnie moja Duża czymś nie faszeruje. No ale może warto to zjeść skoro pomaga? Sam nie wiem, chyba jeszcze nie jadłem tabletki. U nas też okno raczej zamknięte, bo Duża mówi że zimno, ale mi tam wcale nie jest zimno i jak tylko słyszę ze Duża wietrzy to pędzę na okno. Ja jestem zahartowany kocur i takie zimno mi nie straszne. A że leżę przy kominku to wcale nie znaczy że jest mi zimno, tylko to klimacik taki, no wiesz. Loco

Silverblue

 
Posty: 6076
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 18, 2025 0:40 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

A co u cioci Ani slychac? Cos nam nic nie pisze...
Mialam miec 3 dni wolnego, ale poprosili czy bym nie mogla przyjsc no i w koncu wyszlo, ze pracowalam i tylko jutro wolne. Ale dobrze, bo bedzie wiecej na puszki ( i mieso) dla kociarni.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5050
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie maja 18, 2025 4:20 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:A co u cioci Ani slychac? Cos nam nic nie pisze...
Mialam miec 3 dni wolnego, ale poprosili czy bym nie mogla przyjsc no i w koncu wyszlo, ze pracowalam i tylko jutro wolne. Ale dobrze, bo bedzie wiecej na puszki ( i mieso) dla kociarni.


Dziękuję :1luvu: wczoraj i dziś pracuję w Gdańsku, żeby zdążyć na spokojnie wyjeżdżam o 6.12, wracam około 18-19ta. Wczoraj byłam tak zmęczona że prosto z pociągu poszłam w piżamę i pod koc, prosto :) Miłego wolnego pibon :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dobrego dnia dla Wszystkich :201461 :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 11602
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie maja 18, 2025 7:43 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Silverblue pisze:Calineczko. Dobrze że Mini przestała kichać - jak przeczytałem o przemycaniu tabletki, to doszedłem do wniosku że muszę sprawdzać czy i mnie moja Duża czymś nie faszeruje. No ale może warto to zjeść skoro pomaga? Sam nie wiem, chyba jeszcze nie jadłem tabletki. U nas też okno raczej zamknięte, bo Duża mówi że zimno, ale mi tam wcale nie jest zimno i jak tylko słyszę ze Duża wietrzy to pędzę na okno. Ja jestem zahartowany kocur i takie zimno mi nie straszne. A że leżę przy kominku to wcale nie znaczy że jest mi zimno, tylko to klimacik taki, no wiesz. Loco

O, Loco, jak fajnie, że napisałeś! :201461 Mini dziś znowu kichnała, ale niezbyt dużo. Ciekawe, czy Dużej uda się przemycić tabletkę :wink: Już 3 dni przemyca, z różnym skutkiem. Wczoraj się ładnie udało, a po pewnym czasie Mini wszystko wypawiowała. Dziś znów był paw, tym razem skuteczny, z duzym kłakiem :kotek:
My już jesteśmy starsze kotki i nie biegamy do otartego okna, jak jest zimno - cenimy sobie ciepełko. A w domu jest teraz tylko 18 st., naprawdę za mało dla kotków! Może wreszcie pogoda się poprawi? Fajnie, że masz kominek i mozesz się wygrzewać. My nie mamy. Zimą są kaloryfery, ale teraz już nie grzeją. Duża mówi, że to lokatorzy tacy oszczędni i za szybko kazali wyłączyć ogrzewanie. Po prostu nie mają kotów :twisted:
Miaupozdrawiam :1luvu: :201461
Calineczka
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 18, 2025 7:44 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

pibon pisze:A co u cioci Ani slychac? Cos nam nic nie pisze...
Mialam miec 3 dni wolnego, ale poprosili czy bym nie mogla przyjsc no i w koncu wyszlo, ze pracowalam i tylko jutro wolne. Ale dobrze, bo bedzie wiecej na puszki ( i mieso) dla kociarni.

Szkoda, odpoczęłabyś trochę. Ale to prawda, przy kotach każde pieniądze się przydadzą... :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 18, 2025 7:46 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:
pibon pisze:A co u cioci Ani slychac? Cos nam nic nie pisze...
Mialam miec 3 dni wolnego, ale poprosili czy bym nie mogla przyjsc no i w koncu wyszlo, ze pracowalam i tylko jutro wolne. Ale dobrze, bo bedzie wiecej na puszki ( i mieso) dla kociarni.


Dziękuję :1luvu: wczoraj i dziś pracuję w Gdańsku, żeby zdążyć na spokojnie wyjeżdżam o 6.12, wracam około 18-19ta. Wczoraj byłam tak zmęczona że prosto z pociągu poszłam w piżamę i pod koc, prosto :) Miłego wolnego pibon :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dobrego dnia dla Wszystkich :201461 :201461 :201461

Ojej, Aniu, to masz ciężko. Ale może dobrze, że wracasz, zawsze lepiej spać we własnym łóżku. Najważniejsze, że zostały tylko 2 tygodnie maja, potem może odpoczniesz...
Spokojnego dnia! :1luvu: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70237
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 18, 2025 13:10 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Tak, we własnym łóżku lepiej :)
Gorzej że w środę jade sama do Pragi (czechy)na konferencję (100%angielski), wracam w niedzielę rano,.nocnym. Głupia jestem po co mi to:(

Anna2016

 
Posty: 11602
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie maja 18, 2025 14:00 Re: Moje koty: Calineczka Mini i Kitka.

Aniu, ostatnio oglądałam film i tak zaraz o Tobie pomyślałam. Film polski, pani profesor miała wykład i po wykładzie znajomy pyta jak było. " Połowa spała, a druga połowa siedziała na Tinderze" :lol: Tak że to chyba jest dziś normalne :ok:
Aż do Pragi, no to jest wyzwanie. Bardzo masz napięty ten okres, niech już będzie czerwiec i więcej odpoczynku :ok:

pibon, Ty to tak jak ja. Jak zadzwonią czy bym nie przyszła to przeważnie idę. Też sobie myślę że będzie dodatkowa kasa, a ta kasa jakoś tak się potem rozpływa :lol: Ja musze sobie w końcu założyć jakieś oszczędnościowe konto, bo mam wszystko na jednym i te oszczędności i nadwyżki są mało przejrzyste.
Jolu, no ciężko czasami z tymi tabletkami. Zwłaszcza z kotkiem który wszystko wyczuje. Na pewno przed tym pawiem Mini coś tam się zdążyło już wchlonąć, gorzej jak jest antybiotyk i określoną dawka musi być. Ale mam nadzieję, że Mini skoro już pozbyła się kłaka to na jakiś czas przestanie pawikować, a kichanie przejdzie. :ok:

Silverblue

 
Posty: 6076
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU i 28 gości