Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡ Rudość w DS

[MalgWroclaw]

Na szczęście nie kupuję samochodu, bo teścia nie mam, a mi wcisnęliby każdy kit.

[Gosiagosia]

Gosiu, Lionek jest już w nowym domu.

Coś przegapiłam, wychodzi na to że czytam bez zrozumienia.

[mir.ka]

Dobra koniec o głupotach teraz troche o kotach
Maja sie dobrze, bawia sie, apetyt dopisuje i mam kilka fotek mojego pingwinka



[/quote]


jak jej ślicznie w zieleni , pod kolor oczek

[Emee]

Śliczny pingwinek

[PixieDixie]

Hejka

i my sie meldujemy!

Na widok mema umarlam ze smiechu!! Genialne:)
Co do samochou to zgadzam sie z Twoim tesciem, i tez uwazam ze tacy handlarze... wiedza... zr trafia na takiego co sie nei zna....

Jak bylismy "wycenic" nasza stara Astre to pan nam usilowal wmowic ze byla bita... a nie byla... bo mysmy ja tez przetrzepali przed zakupem. Ale na hamca usilowal nam wmowic ze cos z tym autem jest nie tak... oni zeruja na tym wlasnie, na "niewiedzy".

[MaryLux]

[KatS]

Moli jest taka piękna

[barbarados]

Prawda ?
Super wiesci o rudym łobuziaku

[Sihaja]

[klaudiafj]

Piękna Molinka
Nie każdy samochód używany był bity i nie każdy handlarz jest nieuczciwy. My tutaj trafiliśmy do bardzo fajnego komisu i kupiliśmy nasze note. Był drogi, 6letni, z Niemiec, ale nie był bity. Byliśmy z nim przed zakupem na przeglądzie i był pod każdym względem jak nowy i miał mało na liczniku - coś koło 59 tys km. Praktycznie jak nowy w środku też. Ktoś o ten samochód bardzo dbał i mało nim jeździł. Ale już jest bity Długo nie był jak nowy. Na szczęście naprawę robił firmowy salon Nissana to w ogóle nie widać, że coś było robione. No, ale... już nie jest taki "dziewiczy" A handlarz pokazał nam nawet fakturę za ile on go kupił. Naprawdę fajnie trafiliśmy! Ale tutaj jest wiele salonów i tylko w tym jednym tak dobrze się czuliśmy, a w tych pozostałych to już nie bardzo. Nie miałam zaufania do pozostałych.
Życzę Wam powodzenia w zakupie auta

[MaryLux]

[lilianaj]

Miłego dnia życzę cy

[MaryLux]

[Moli25]

Dzien dobry
Jestesmy jestesmy
Ale nie chce nam sie pisac, jestem rozlazła ostatnimi czasy i na dodatek zabiegana
Na szczęście droga kupna nabyliśmy samochodzik
Jestem bardzo zadowolona

Koteczki moje dobrze. Rude juz sie tak zadomowiło ze sika po kątach
Postanowili kupic wiecej kuwetek i zmienić żwirek- poskutkowało
Jak to usłyszałam "Kotek dobrał sie z moim synkiem, maja takie same charaktery, bawia sie ładnie, śpią razem"

Bardzo Was serdecznie pozdrawiam, jak sie ogarnę to przelecę po Waszych kociastych

[MalgWroclaw]

Moli, wiesz, duża, jak na Ciebie patrzy, to zawsze mówi, że przypominasz moją siostrzyczkę Franię
Pralcia