Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 15, 2016 19:57 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Cześć !
Faktycznie powroty bolą ale jutro weekend i będę się pławić w luksusie odpoczynku (sprzątanie itp rozrywki :ryk: :ryk: )
Dzisiaj mam smutny dzień 2 rocznica śmierci Thomaska :placz: :placz:
Dobrze że byłam w pracy a później rehabilitacja a teraz wspominam i :placz: :placz:
Boli mnie ta strata, czytam co u Was ale tak przez łzy.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 20:09 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiu, nie płacz. Kocur miał złote życie.

Widziałam dzisiaj kicię Pusię bis - około 19. Padał śnieg, a ona przebiegła spacerowym krokiem z Podwala przez Barbakan w dół wzdłuż murów. Zbiegła schodkami, rozglądała się. Wyraźnie podobało się Kici, że tak biało. Zrobila rundę środkiem po otwartej przestzeni. Alejkami i potem weszła w cisy. Tam zawsze jest kocie jedzenie. Wyglądała jak Pusia, ale starsza i zaniedbana. Też tak pięknie kolorowa. Ogon - nędza, tyłek sfilcowany. Dziwny kot. Muszę kogoś wypytać o nią. Dzisiaj wyglądała na bezdomniaka...
Gosiu, wszystkiego naj naj w nowym roku, Zdrówka. Zaimponowałaś mi powrotem do pracy.
Całusy dla kotów, w tym Pusi śpiewaczki :1luvu:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 20:19 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

lamiglowka pisze:Gosiu, nie płacz. Kocur miał złote życie.

Widziałam dzisiaj kicię Pusię bis - około 19. Padał śnieg, a ona przebiegła spacerowym krokiem z Podwala przez Barbakan w dół wzdłuż murów. Zbiegła schodkami, rozglądała się. Wyraźnie podobało się Kici, że tak biało. Zrobila rundę środkiem po otwartej przestzeni. Alejkami i potem weszła w cisy. Tam zawsze jest kocie jedzenie. Wyglądała jak Pusia, ale starsza i zaniedbana. Też tak pięknie kolorowa. Ogon - nędza, tyłek sfilcowany. Dziwny kot. Muszę kogoś wypytać o nią. Dzisiaj wyglądała na bezdomniaka...
Gosiu, wszystkiego naj naj w nowym roku, Zdrówka. Zaimponowałaś mi powrotem do pracy.
Całusy dla kotów, w tym Pusi śpiewaczki :1luvu:

Basieńko dziękuję !
Szkoda koteczki ale mam nadzieję że ktoś ją karmi. Pusia miała szczęście że trafiła na Ciebie i Ty jej dałaś pierwsza nowe życie. Basiu trochę wspomnień i moje ulubione zdjęcie Pusi jeszcze u Ciebie.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 20:25 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiu nie płacz, choć wiem, że ciężko :(
Świeczuszka dla Thomaska [*]

Super zdjęcie, kotek i zegar :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 15, 2016 20:28 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

klaudiafj pisze:Gosiu nie płacz, choć wiem, że ciężko :(
Świeczuszka dla Thomaska [*]

Super zdjęcie, kotek i zegar :ok:

Dziękuję Klaudio ty też wiesz co to strata kochanego kota.
A ten kotek to moja Pusia :P

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 20:35 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Już tak dawno nie byłam u Maciusia na cmentarzu :( Może uda się w weekend..

Hah a teraz jak się Pusieńka wywala na łóżeczku :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 15, 2016 20:39 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

klaudiafj pisze:Już tak dawno nie byłam u Maciusia na cmentarzu :( Może uda się w weekend..

Hah a teraz jak się Pusieńka wywala na łóżeczku :mrgreen:

I jak jej dobrze Obrazek
i jak wybrzydza z jedzonkiem :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 20:40 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

:ryk: :ryk: :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 15, 2016 20:44 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Każdy szanujący się kot ma królewskie podniebienie ;)

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Pt sty 15, 2016 20:46 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Hej Gosiu witam

W koncu mam chwile czasu by bezkarnie posiedziec na forum!

Przytulam w tym smutnym dniu :( [*] Przytulam mocno i myslami jestem z Toba. Taka strata zawsze boli... i nie idize sie z tym pogodzic! Badz silna. Poplacz jesli pomoze... placz oczyszcza... i pomaga...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt sty 15, 2016 20:52 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

PixieDixie pisze:Hej Gosiu witam

W koncu mam chwile czasu by bezkarnie posiedziec na forum!

Przytulam w tym smutnym dniu :( [*] Przytulam mocno i myslami jestem z Toba. Taka strata zawsze boli... i nie idize sie z tym pogodzic! Badz silna. Poplacz jesli pomoze... placz oczyszcza... i pomaga...

Ja ogólnie jestem płaczka nawet jak czytam na FB o zwierzęcych nieszczęściach a tych co im to robią to bym gołymi rękami udusiła. Dlatego lubię te nasze forum bo tu każda z Nas jest zakręcona na punkcie swoich i nie swoich zwierząt. Thomaska zdjęcie mam na ekranie głównym w telefonie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 21:00 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Mi ogromne zdjecie Dixiego wisi nad lozkiem!!:P A obok wisi Pixie :P

Wiesz to jest fajne tu na forum ze nikt nie patrzy na nas jak dziwadla... :) CHoc czasem lapie sie za glowie jak gadam z kims o kotach i slysze ze cos tam daje jesc... a przecie jeszcze nie tak dawno by mnie ta rozmowa w ogole nie ruszyla i nic zlego bym w niej nie widziala....

Ja tez jestem czula... mam x fundacji polubionych i nie tylko ale historie ktore tam sa czasem opisywane.... nie umiekm ich czytac... bo sobie zaraz wyobrazam i jest tragedia jeszcze wieksza..
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt sty 15, 2016 21:51 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Czesc Gosiu,
dzisiaj własnie myslałam, że to druga rocznica, pamiętałam, bo mówiłas kiedy to wypada... ale mi było jakos głupio o tym pisać bo nie wiedziałam, czy bys sobie tego życzyła :oops:
Każdy tutaj chyba zna ten ból, więc każdy zrozumie... i usciska nawet wirtualnie, ja również. Thomasek był u Ciebie szczęsliwy, miał dobre życie i kochał Cię, a Ty jego. I miał Mikusię - przyjaciółkę. To ważne... niestety, życie kotów i psów trwa za krótko dla nas a potem jest ten ból :( mogę tylko powiedzieć, że rozumiem i przytulam :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt sty 15, 2016 21:55 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

KatS pisze:Czesc Gosiu,
dzisiaj własnie myslałam, że to druga rocznica, pamiętałam, bo mówiłas kiedy to wypada... ale mi było jakos głupio o tym pisać bo nie wiedziałam, czy bys sobie tego życzyła :oops:
Każdy tutaj chyba zna ten ból, więc każdy zrozumie... i usciska nawet wirtualnie, ja również. Thomasek był u Ciebie szczęsliwy, miał dobre życie i kochał Cię, a Ty jego. I miał Mikusię - przyjaciółkę. To ważne... niestety, życie kotów i psów trwa za krótko dla nas a potem jest ten ból :( mogę tylko powiedzieć, że rozumiem i przytulam :201461

Dziękuję Kasiu :cry:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 21:58 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

To ostatnie zdjęcia z Thomaskiem po podaniu lekarstw, jeszcze się dobrze trzymał i miałam nadzieję że będzie dobrze i będzie żył :placz:
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1435 gości