mir.ka pisze:Moli25 pisze:Gosiagosia pisze:Moli25 pisze:Tak!!!![]()
Wstępnie jesteśmy z Mirka umówieni na piątek
Ale Fuksik ma szczęście tylko co na to Molinka czy będzie zadowolona ?
Na pewno nie bedzieja tez nie jestem zadowolona w życiu z wielu rzeczy
i żyje. Bedziemy sie uczyć wzajemnie nowej sytuacji
mały nic sobie z fochów drugiego kota nie robi, a jest tak przyjacielski, że sobie poradzi
Moli jest młoda, potrzebuje zabawy, to powinny szybko zacząc razem demolować ci mieszkanie
Pamiętam, jak zamieszkał z nami Joachimek. Przez pewien okres był zamknięty w sypialni i tylko mogły się kociaste wąchać przez drzwi. Zamknięcie wprawdzie było wymuszone (mały miał świerzb i ne chciałam, żeby się to rozniosło na zdrowe koty), ale myślę, że wyszło to na dobre. Zawsze, gdy wychodziłam od niego, mnie też obwąchiwano uważnie




