





A jak idę z transporterkiem to często ktoś zagaduje gdzie idę z kotem - robią ludzie kontrolę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sistersy25 pisze:kalair pisze:sistersy25 pisze:kalair pisze:Hej Kasiu!![]()
Noo, Irisia była przespokojna, zamknęła się w sobie.Pewnie to jej sposób na stres.
![]()
Za to Safcia.. Safcia ze stresu tak się obśliniła, że dosłonie się jej lało z mordki, az się wet uśmiał.Bo jak zatrzepała główą, to nas wszystkich oblała.
![]()
Cześć Ciociu!
to Irysia reakcja jak mojej koleżanki koteczka, aż w szoku była ze takie spokojne dziecię
![]()
hahah, tak się Safolek kochana ślini?Lolka krzycząc pluje, ale żeby się silniła? Słodziak
Niom, Safisia się zaśliniła-i nas -na całegoSłodkie to było.
Lafinka się bardzo efektownie drze, jak idziemy do weta. Mamy niedaleko na szczęście, jakies 10-15 min. drogi, a ona daje taki koncert w transporterku, że wszyscy się oglądają..
Już to widzę oczami wyobraźni, urocza Safcia![]()
No to masz bliźn utka do weta, jak jaok 7 min spacerkiem mam, ludzie pewnie sobie ladnie myśla slyszac krzyczaca Lafcie
Lolka w transporterku nawet nie pisanie, ale jak ja niose to cały transporter lata tak Lolka się telepie
klaudiafj pisze:Ja mam do weta 5 min z transporterem a dwie bez, do tej mojej wetkiDo tego drugiego autem trzeba jechać
Pierwsze słyszę, żeby kot się ślinił
albo pluł
Oj mało wiem, ciekawe co u mnie się wydarzy
Byle by tylko udała się wizyta u weta, żebyśmy nie jechali na darmo
A jak idę z transporterkiem to często ktoś zagaduje gdzie idę z kotem - robią ludzie kontrolęKitusia piska podczas tej drogi to i ja piskam i też się ludzie gapią jak na "ipi" ;p
klaudiafj pisze:Ja mam do weta 5 min z transporterem a dwie bez, do tej mojej wetkiDo tego drugiego autem trzeba jechać
Pierwsze słyszę, żeby kot się ślinił
albo pluł
Oj mało wiem, ciekawe co u mnie się wydarzy
Byle by tylko udała się wizyta u weta, żebyśmy nie jechali na darmo
A jak idę z transporterkiem to często ktoś zagaduje gdzie idę z kotem - robią ludzie kontrolęKitusia piska podczas tej drogi to i ja piskam i też się ludzie gapią jak na "ipi" ;p
klaudiafj pisze:Całe szczęście że mamy blisko do dobrych wetów, bo jak coś się dzieje to kota za fraki i fruuuDziękuję za kciuki - wierzę, że wyniki mają w normie
Gorzej z samym odbyciem badań, ale zobaczymy
Zawsze to jakaś przygoda dla nich. Znowu będą miały co robić i o czym myśleć
![]()
Irysia słodkahaha to musi być urocze
![]()
![]()
anulka111 pisze:klaudiafj pisze:Ja mam do weta 5 min z transporterem a dwie bez, do tej mojej wetkiDo tego drugiego autem trzeba jechać
Pierwsze słyszę, żeby kot się ślinił
albo pluł
Oj mało wiem, ciekawe co u mnie się wydarzy
Byle by tylko udała się wizyta u weta, żebyśmy nie jechali na darmo
A jak idę z transporterkiem to często ktoś zagaduje gdzie idę z kotem - robią ludzie kontrolęKitusia piska podczas tej drogi to i ja piskam i też się ludzie gapią jak na "ipi" ;p
Oj to malo jeszcze widzialas- Gucio potrafi gryzc, pluc, slinic sie, drapac pazurami i wymiotowac![]()
O probach rozwalaniu transportera w protescie nie wspomne![]()
anulka111 pisze:Ma talent,a jaki miziak z niego jest tak zwyczajnie - ma dwa oblicza- wylaczma kompa bo robota czeka,a ja weszlam na miau i nie potrafie wyjsc....uzaleznienie
kalair pisze:klaudiafj pisze:Całe szczęście że mamy blisko do dobrych wetów, bo jak coś się dzieje to kota za fraki i fruuuDziękuję za kciuki - wierzę, że wyniki mają w normie
Gorzej z samym odbyciem badań, ale zobaczymy
Zawsze to jakaś przygoda dla nich. Znowu będą miały co robić i o czym myśleć
![]()
Irysia słodkahaha to musi być urocze
![]()
![]()
I mokre troszku.Ale słodkie, fakt. A ona tak delikatnie cichusio mruczy. To nie taki traktor, jak Safilek, że słychac w całym meszkaniu w ciszy nocnej..
![]()
Klaudia, zobaczysz, koteczki Cię zaskoczą!
sistersy25 pisze:kalair pisze:klaudiafj pisze:Całe szczęście że mamy blisko do dobrych wetów, bo jak coś się dzieje to kota za fraki i fruuuDziękuję za kciuki - wierzę, że wyniki mają w normie
Gorzej z samym odbyciem badań, ale zobaczymy
Zawsze to jakaś przygoda dla nich. Znowu będą miały co robić i o czym myśleć
![]()
Irysia słodkahaha to musi być urocze
![]()
![]()
I mokre troszku.Ale słodkie, fakt. A ona tak delikatnie cichusio mruczy. To nie taki traktor, jak Safilek, że słychac w całym meszkaniu w ciszy nocnej..
![]()
Klaudia, zobaczysz, koteczki Cię zaskoczą!
O patrz, Lola tez jak traktor głośno mruczyA jak się denerwuje to tak grubo warczy
az w szoku jestem jak ona ten głos moduluje
kalair pisze:sistersy25 pisze:kalair pisze:klaudiafj pisze:Całe szczęście że mamy blisko do dobrych wetów, bo jak coś się dzieje to kota za fraki i fruuuDziękuję za kciuki - wierzę, że wyniki mają w normie
Gorzej z samym odbyciem badań, ale zobaczymy
Zawsze to jakaś przygoda dla nich. Znowu będą miały co robić i o czym myśleć
![]()
Irysia słodkahaha to musi być urocze
![]()
![]()
I mokre troszku.Ale słodkie, fakt. A ona tak delikatnie cichusio mruczy. To nie taki traktor, jak Safilek, że słychac w całym meszkaniu w ciszy nocnej..
![]()
Klaudia, zobaczysz, koteczki Cię zaskoczą!
O patrz, Lola tez jak traktor głośno mruczyA jak się denerwuje to tak grubo warczy
az w szoku jestem jak ona ten głos moduluje
O to to, Safcia też warczy jak lwica! Inne tak nie robią. Irisia delikatnie pomiaukiuje, Lafik też miaukoli, abo się drze, ale warczeć nie potrafią.
sistersy25 pisze:kalair pisze:sistersy25 pisze:kalair pisze:klaudiafj pisze:Całe szczęście że mamy blisko do dobrych wetów, bo jak coś się dzieje to kota za fraki i fruuuDziękuję za kciuki - wierzę, że wyniki mają w normie
Gorzej z samym odbyciem badań, ale zobaczymy
Zawsze to jakaś przygoda dla nich. Znowu będą miały co robić i o czym myśleć
![]()
Irysia słodkahaha to musi być urocze
![]()
![]()
I mokre troszku.Ale słodkie, fakt. A ona tak delikatnie cichusio mruczy. To nie taki traktor, jak Safilek, że słychac w całym meszkaniu w ciszy nocnej..
![]()
Klaudia, zobaczysz, koteczki Cię zaskoczą!
O patrz, Lola tez jak traktor głośno mruczyA jak się denerwuje to tak grubo warczy
az w szoku jestem jak ona ten głos moduluje
O to to, Safcia też warczy jak lwica! Inne tak nie robią. Irisia delikatnie pomiaukiuje, Lafik też miaukoli, abo się drze, ale warczeć nie potrafią.
![]()
no to Lolka i Safcia mają takie zdolności
Lolka za to nie miauczy, tzn zdarzyło jej się przy rui, ale jak była mała to myślałam że głosu nie ma
zmieniłam zdanie słysząc ja u weta
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], zuza i 97 gości