Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 22, 2014 6:05 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

magdar77 pisze:Karmiłam o czwartej ;)
Kotlecik dostaje mleko ze strzykawki, bo odgryzł górę smoczka w butelce :roll: .
Rozczula mnie to, że ona siusia do kuwetki. Takie maleństwo 8O .


mądrzejsza od niektórych dużych :ryk: :201461 :201461 :201461
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 22, 2014 6:19 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Fakt :)
Wnioski po pierwszym dniu:
1. Zen nie lubi kociąt, chyba że są utytłane w rosołku. Wtedy lubi je bardzo.
2. Moki lubi kocięta, ale dopiero wtedy jak po godzinie jest już zbyt zmęczony, żeby przed nimi uciekać.
3. Ja podtrzymuję swoje stanowisko odnośnie tego, że kocięta są upierdliwe,dają w kość i najfajniejsze są koty +10.
4. Młoda może zdawać egzamin wolontariacki. A jeszcze lepiej zatrudnić się w schronie na etat. :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 6:36 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Ja lubię kocięta i szczeniaczki tak na kilka godzin, dlatego ostatecznie odpuściłam sobie adopcję półrocznej kretki. Do wytulenia, do wymiziania, do wyciamkania i oddać komuś cierpliwemu. Moja stateczna panna to kot idealny. Nad młodym pracujemy :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2014 6:56 przez MamaMeli, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 22, 2014 6:46 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Głaski dla Kawusi i pozdrowienia dla Dużych i Młodych z rana :D

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon wrz 22, 2014 6:48 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Dlatego cieszę się, że od zabaw jest Młoda. Utulić, nakarmić, pomasować brzuszek i dać dziecku do zabawy :twisted: .
Moki mnie załamał. Gdyby w moim mieszkaniu pojawiły się myszy, zszedłby na zawał. On się Kawusi naprawdę bał. 8O Godzinę zajęło mu zrozumienie, że nie zje go, nie urwie łapy, nie skoczy do gardła.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 6:51 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Monika_Wolska pisze:Głaski dla Kawusi i pozdrowienia dla Dużych i Młodych z rana :D


Dziękujemy :)
Kawka nakarmiona, wygłaskana, wybiegana i wymasowana.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 7:30 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Moja kawa też wreszcie na biurku :lol:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon wrz 22, 2014 10:48 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

magdar77 pisze:Jakbyście wstawały o świcie na karmienie to by Wam tak słodko nie było :twisted: .


Ja jeszcze pamiętam (a było to w czasach licealnych), jak karmiłam DWA takie oseski (też ciorne jak Kawa, bo nie wiedzieć czemu mam szczęście do takich:)). Tygodniowe :twisted: co 2 godziny jak w zegarku (obrobienie kociaków - nakarmienie i odsikanie - trwało 30-40 min, zaśnięcie 15 min i tak w kółko) :roll: Kot dostał na imię Kłopot :mrgreen:

A ile Kawusia ma tygodni? Wygląda jakby już niedługo nie wymagała nocnych karmień.
Sama robi do kuwetki, już sobie wyobraziłam ten pękaty brzunio szurający po podłodze, te krzywe łapunie, które dźwigają ciałko i gramolą się do kuwetki :1luvu: o rany jaki człowiek jest słaby rano, taki uczuciowy... jak nie on :roll:

MamaMeli pisze:Ja lubię kocięta i szczeniaczki tak na kilka godzin (...)

O! to jest to! Maleństwa są najlepsze, ale na kilka godzin :ok: Kociątka to tak ze 3 dni mogłabym przetrzymać, ale szczeniaki to kataklizm totalny :strach: nigdy więcej w życiu szczeniaka! (Kaj był wyjątkowo głupim przypadkiem :roll: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon wrz 22, 2014 11:50 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Wet wycenił na jakieś trzy. Ona ładnie je sama, radzi sobie lepiej niz starsze kocieta. Wcina kurczaka z ryżem jak stara. Ale potrzebuje jeszcze nocnych karmien a przede wszystkim mleka a o ile je sama o tyle pic nie potrafi. Co do imienia to trzymam sie tematu, Zen jest wyjatkiem, ale żadne Machiato mi do niego nie pasowalo. Brakuje mi Latte;-).
Z kuwetka jest rzeczywiście samodzielna, choc na razie jest nia tekturowa tacka:-). Ona biega luzem po mieszkaniu tylko jak jestem w domu i w dzień. W nocy i na czas mojej nieobecności jest w transporterku.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 14:08 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

W małym ciałku jest ukryta czarna pantera :)
Moki, który już się nie boi, postanowił pobawić się z koteckiem i kiedy Kawa przechodziła pacnął ją łapą. Co zrobiła Kawunia? Oddała :mrgreen: . Ale tak zajadle i z taką siłą, że aż poleciała na plecki.
Drobniutki Mokatek nawet nie poczuł, ale jak jej to zacięcie zostanie, kiedy podrośnie to będzie wesoło. :twisted: Powinna się nazywać Mocca, Kawusia to dla niej za słabe imię :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 15:28 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

mocca? chyba espresso! :D
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Pon wrz 22, 2014 16:03 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

MamaMeli pisze:mocca? chyba espresso! :D

I to podwójne. Nic dziwnego, że ona spała bez przerwy ponad 8 godzin, skoro od wcześniej tyle samo nie zmrużyła oka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2014 16:49 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Niektórzy są uzależnieni od używek :wink: a inni cały czas rozmyślają o owocach

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pon wrz 22, 2014 17:01 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Ufff! Doczytałam caaałe strony zaległości :201419
Kawusia- cudo :1luvu: :201461

Oj tak, tak Moniko, ja też z tych uzależnionych od kawusi. :mrgreen: Czarna i bez cukru :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pon wrz 22, 2014 17:23 Re: Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Witaj Danusiu :). Ja bez cukru, ale z mlekiem. Dlatego śmieję się, że mi brakuje latte :mrgreen:
Kawusia słodka jest, póki co nie daje w kość, ale dziwnie się czuję, mając w domu kota, który nie jest ze Szczytna.
Kawusia specjalnie dla Ciebie,taka jak lubisz - w dużym kubku, bez cukru i czarna ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości