Cztery koty...

[jaaana]

Koteczekanusi pewnie zajęta zachwycaniem się kicią.

[jaaana]

odezwała się

[dalia]

odezwała się

gdzie?

[jaaana]

do mnie, własnie gadamy

[dalia]

acha

co pisze o kici?

[jaaana]

Wszystko ok

[dalia]

a coś więcej?
podoba się /nie podoba się, miła kicia / niemiła kicia
drze mordę / nie drze mordy ......

[jaaana]

Bardzo podoba, zaprzyjaźniają się, chyba nie drze, bo nic o tym nie mówiła

[dalia]

aby cośkolwiek sie dowiedzieć każde słowo trzeba na siłę wyrywać

[jaaana]

bo mam kota na klawiaturze, kota na kolanach i kta pod biurkiem, który próbuje się wdrapać

[anulka111]

Możesz sie bardziej postartac Proszę o aktualne wiesci

[Femka]

bo mam kota na klawiaturze, kota na kolanach i kta pod biurkiem, który próbuje się wdrapać

skąd Ty tyle tego nabrałaś?

[jaaana]

bo mam kota na klawiaturze, kota na kolanach i kta pod biurkiem, który próbuje się wdrapać

skąd Ty tyle tego nabrałaś?

Same przypełzły

No cóż, ostatnio miały utrudniony dostęp - najpierw Fado, który mógłby całe swoje życie spędzić na czyichś kolanach, a zaraz potem Czinka.

[anulka111]

Merytorycznie prosze....co u rezydentów słychać?

[jaaana]

Rezydenci szczęśliwi po odzyskaniu swoich ukochanych miejscówek
I nic to, że jeszcze czuć je czymś włochatym beżowym, ważne, że wolne!
Cisza i spokój, nic się pod łapami nie plącze, nic nie wyje.

Byłam na nieudanej łapance i tyle.