puszatek pisze:cześć Morelciu![]()
![]()
odwaliłaś dobrą, zimową robotę dla ptaszydełteraz już chyba same są w stanie się wyżywić o ile się nie rozleniwili przez zimę
No właśnie my nigdy nie wiemy, kiedy skończyć to karmienie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
puszatek pisze:cześć Morelciu![]()
![]()
odwaliłaś dobrą, zimową robotę dla ptaszydełteraz już chyba same są w stanie się wyżywić o ile się nie rozleniwili przez zimę
morelowa pisze:Cześć Basiu i Alu![]()
Pada. Odmaka. Wyszłam i w tym deszczu troche pozamiatałam, żeby to błoto usunąć . Ale ptaszydłom dałam jabłko i płatki owsiane. Jest chłodniej i w deszcze raczej nie latają jakieś robaczki chyba. O ile w ogóle już latają. A te ptaszki-wegetarianie to nie wiem co jedzą > korzonki?
Ala, ale u Was to przecież pewnie rosną - i mogłyby w ogrodzie - różne pokarmodajne krzewy dla ptaków, nie?
Przestaję całkiem karmić jak już jest zdecydowanie ciepło i się zieleni.
morelowa pisze:Wiecie, że 20.03 , w pierwszy dzień wiosny, ma być zaćmienie słońca ?lubię takie zjawiska..
Niestety u nas tylko częściowe
W kwietniu trochę późno... przy łagodnej zimie powinno się zabezpieczać przez cały rok. Przy ostrym mrozie utrzymującym się się kilka dni można sobie odpuścić. Kleszcze to bardzo odporne i żywotne stworzonkaAia pisze:Zwykle zakraplam Kaja w kwietniu, ale chyba przejdę się już teraz po specyfikstrasznie się boję chorób odkleszczowych...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości