Mirmiłki V - Gdyby kózka nie skakała, operacji by nie miała.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 01, 2013 10:05 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Boluś nadal kuśtyka. Nadal chwilami podkula łapkę, ale tak szaleje, że położyłam krzyżyk na całej sprawie.
Skoro on się może tą łapką podrapać za uchem, skoro jest w stanie tak dokazywać, to chyba rzeczywiście znaczy, że po prostu się potłukł i jeszcze przez pewien czas pocierpi.
Najgorzej jest, gdy wstanie po dłuższej drzemce, ale gdy się rozhula, to niemal nie widać, że coś tam się złego wydarzyło. Właśnie przed chwilą latał ponad ziemią i znów polował na muchę. Wnętrze mi zamierało, bo zamierzał wskoczyć na krawędź kabiny prysznicowej. Zaczynam myśleć, że w jego przypadku rtg należy ograniczać, bo niestety okazja do potraktowania go promieniami będzie jeszcze niejedna.

Denerwują mnie moje koty bardzo.
Każdy chce jeść o innej porze. Wkurza mnie to i od dziś zamierzam rzecz całą mocno ujednolicić. Będą dostawały o stałych porach, bo dostaję szału, gdy co chwilę muszę któremuś podstawiać miskę (ze względu na Misia miski nie mogą stać cały czas, bo Miś je urinary). Będzie, Beatka, jak u Ciebie: rano, popołudnie, ewentualnie późny wieczór.
Miś, degustator, jadłby najchętniej po 3 chrupki co 10 minut i latanie do łazienki z jego miseczką doprowadza mnie do pasji.
Koniec. Wprowadzam żelazne i niezłomne zasady! :twisted: :twisted:

EDIT: I znów Miś się pruje, waląc łapką w każdy fragment mebli. Nauczył się, że jak postuka w drzwiczki szafki z karmą, to dostanie jeść. Na wszelki wypadek wali zatem w segment w dużym pokoju. Z nudów, cholera. Jadł dosłownie 10 minut temu!! No nie, nie będzie tak!
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 10:13 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Na dobry dzionek wszystkim Mozart inaczej :P http://www.youtube.com/watch?v=ismZ3ewcOZY
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 01, 2013 10:15 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Zagadkę mam dla Was. W życiu nie odgadniecie, kto kryje się pod śpiworkiem. No w życiu! Za chińskiego boga!

Obrazek

Wiem, że nie zgadniecie, więc podpowiem: to ktoś, komu jest bardzo zimno.

Obrazek
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 10:18 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Boluś zmarzluszek :D Świetną minkę ma ;)
A dla Aniady jeszcze Czajkowski, skoro lubi i spływam :P http://www.youtube.com/watch?v=6P9xxJ4V7no Uwielbiam tą wersję :D
Ostatnio edytowano Czw sie 01, 2013 10:18 przez shira3, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 01, 2013 10:18 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Toż to sam mistrz Bolusiński we własnej kociej postaci :D mistrzu jak tam łapeczka?

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Czw sie 01, 2013 10:24 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:Koniec. Wprowadzam żelazne i niezłomne zasady! :twisted: :twisted:

Trzymam kciuki i wytrwałości życzę :ok: Coś mi mówi, że łatwo nie będzie :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sie 01, 2013 10:51 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Betaka pisze:
Aniada pisze:Koniec. Wprowadzam żelazne i niezłomne zasady! :twisted: :twisted:

Trzymam kciuki i wytrwałości życzę :ok: Coś mi mówi, że łatwo nie będzie :mrgreen:


W chwili największego natężenia pretensji, wsadzę czopki (tzn. stopery) do uszu i pójdę spać. Ewentualnie wyjdę z domu.
:smokin:
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 11:42 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Shira!! Bardzo, bardzo mi się spodobało! :1luvu:
Od razu przypomina mi się Vanessa Mae... Kocham takie klimaty.

EDIT: No nie mogę przestać się tym zachwycać. :D
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 11:52 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

I to...
Po pierwszej minucie i 38 sekundach (1.38) mam C.I.A.R.Y...

http://www.youtube.com/watch?v=Hg8Fa_EUQqY

Doskonałe. Przepiękne. Genialne!

I sama obłędna radość: http://www.youtube.com/watch?v=UUm59nD8dSo
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 12:57 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:O nieeeee, jakimiś namolnymi lataczami nas Sernik budzi!!! Aaaaa! Rzeczywiście, nic tylko się zerwać i gazetą utłuc. Nie Sernika, ale latacza!

Carnival of Venice już był. Uwielbiam. Serniś, musisz się bardziej postarać. Co to za powtórki??

wcale nie muszę :twisted:
a jak Mozarta lubisz to posłuchaj tego :
"Bułeczka z masłem"
http://www.youtube.com/watch?v=UCHrMS5Jti0

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw sie 01, 2013 13:15 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aniada pisze:I to...
Po pierwszej minucie i 38 sekundach (1.38) mam C.I.A.R.Y...

http://www.youtube.com/watch?v=Hg8Fa_EUQqY

Doskonałe. Przepiękne. Genialne!

I sama obłędna radość: http://www.youtube.com/watch?v=UUm59nD8dSo

Obrazek

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Czw sie 01, 2013 13:20 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Powodzenia we wprowadzaniu żelaznych zasad.
Nostradamus twierdzi, że dasz radę ze wszystkimi z wyjątkiem Misia :twisted:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42028
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw sie 01, 2013 15:00 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Aaa, byłam na zakupach! Kocham bigę, kocham Katowice za to, że są mekką sklepów z używaną odzieżą.
To jest idealnie w moim kolorze. Jak któraś nie pochwali, to ma szlaban na pisanie w wątku aż do 1 str. następnego! :twisted:

Obrazek

Nabyłam też bolerko, na które bardzo długo polowałam, bo niezmiernie mi się przyda i spowoduje, że letnie sukienki na ramiączkach będę mogła nosić we wrześniu do pracy. W orsay'u taki sam kosztował 50 zł i to podczas przeceny. Na szczęście wówczas nie kupiłam.
Brzuch mnie rozbolał z radości:

Obrazek

Bolerko bardzo ładnie komponuje się z kupioną wczoraj kiecką zieloną i bardzo podobną, turkusową (Beatka, wiesz, którą, bo u weta w niej byłam).
Ostatnio edytowano Czw sie 01, 2013 15:03 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Czw sie 01, 2013 15:03 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Cudności!!Tylko takie malusie,włożyłabym na jedną rękę :roll: Sukieneczka w moim ulubionym kolorze :)
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 01, 2013 15:05 Re: Mirmiłki V - gdyby kózka nie skakała...

Hańka pisze:Powodzenia we wprowadzaniu żelaznych zasad.
Nostradamus twierdzi, że dasz radę ze wszystkimi z wyjątkiem Misia :twisted:


Niech się Nostradamus cmoknie. Nie wierzę mu.

Dorotka, dzięki. :D
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, zuza i 52 gości