kamari pisze:A czy Antoś coś pije?
ps. przepraszam Gosiu, w pośpiechu pomyliłam Antosia z Groszkiem
Na szczęście pić jeszcze pije...może nie jakies wielkie ilości, ale jednak.
Rozrobiłam rzadkiego conva- nie.
Surowe mięsko- nie.
Puszeczka- nie.
To jest o tyle niepokojące, że dla Antosia jedzenie jest absolutnie najważniejsze.
Najpierw w pośpiech kończył swoje, a potem zabierał się za podkradanie wujkom.