Broszka & Company cz.4

[Alienor]

Pogodnych, zdrowych i szczęśliwych Świąt dla Broszki i jej wszystkich podopiecznych życzą Alienor z ferajną.

[felin]

Niniejszym donosi się, że ustrojstwo do chrupków lub smakolyków wzbudzilo duże zainteresowanie Rudzielec pierwszy wykumal o co chodzi i zacząl wsadzać lapę w otwór, żeby sobie wyciągnąć to coś co tak pięknie pachnie. Felix siedzial i obserwowal, ale po pól godzinie spróbowal sam. Barnabik tylko dalej nie przekonany
A rudy już wymyślil, że szybciej i wygodniej żarelko wylatuje jak się to cudo "ubodzie" glową, bo wtedy trochę dęba staje i z drugiej strony chrupki same się wysypują
Wczoraj w nocy nażarli się po kokardę pieczonego karpika, którego im przynioslam i nieźle poszaleli. Teraz kocury już po drugim śniadanku, a ja zabieram się do pracy, żeby na 27 zdążyć z jednym zleceniem, a na 28 z drugim
Nie muszę pisać, że zazdraszczam tym, którzy mogą się dziś oraz jutro lenić do oporu

ps. Dostalam od brata e-papierosa i nie mam bladego pojęcia jak toto uruchomić - chyba na jakiś kurs muszę iść Trochę mnie pocieszylo, że brat - który wysluchal szkolenia przy kupnie - stwierdzil, że mam go o nic nie pytać, bo im dlużej sluchal, tym mniej rozumial

[felin]

Barnabik już wie jak korzystać z bajeru
Ale i tak woli z miseczki

[Broszka]

Witamy po świętach
Odpoczęłyście?
Nasza impreza ogólnie się udała, choć jak wiadomo w takiej dużej gromadzie rodzinnej przy stole zawsze muszą zdarzyć się zgrzyty i fochy
No ale mamy już z głowy
i raczej nie zdecydujemy się już na kolejną taką imprezę

Niniejszym donosi się, że ustrojstwo do chrupków lub smakolyków wzbudzilo duże zainteresowanie

Super, może też zdecyduję się na taki bajer

[Broszka]

Widzę że cioteczki nadal świętują i nie mają czasu zajrzeć na forum

A chciałam tylko wspomnieć że właśnie dzisiaj rano minęła druga rocznica operacji przepony Broszeńki
Poczytałam sobie wspomnieniowo pierwszy wątek i tak się wzruszyłam że aż zawilgotniały mi oczy...

Brosiaczek-Prosiaczek pozdrawia
tuż po opearcji

i teraz

[Lilka Mrau]

Widzę że cioteczki nadal świętują i nie mają czasu zajrzeć na forum

A chciałam tylko wspomnieć że właśnie dzisiaj rano minęła druga rocznica operacji przepony Broszeńki
Poczytałam sobie wspomnieniowo pierwszy wątek i tak się wzruszyłam że aż zawilgotniały mi oczy...

Brosiaczek-Prosiaczek pozdrawia
tuż po opearcji

i teraz

:* oh jaki słodziaczek ^^
Pozdrawiamy )

[Alienor]

Nie wszystkie cioteczki swiętują - niektóre pracują.
Jak ten czas leci - dobrze że się wtedy zdecydowałas - Broszeczka już duża i dobrze się trzyma .

[Broszka]

Wciąż nie mogę wyjść ze zdumienia że z takiego pokracznego karzełka zamieniła się w wielką piękną czarną ślicznotę
Niestety nie jest zdrowa, podczas ostatniego kryzysu nawet był moment że myślałam że ją stracimy...
Na szczęście teraz lepiej się czuje

[felin]

Niektóre ciotki pracują
Ja mialam wolne tylko w wigilię, w I i II święto już nie. Dziś też nie.
Broszka jest nieustająco piękna

[Conchita]

Wszystkiego dobrego i dużo zdrówka dla obu Broszek

[hanelka]

Pozdrawiam poświątecznie
Cieszę się, że Wigilia się udała

Broszeczka
A za psiura trzymam kciuki, żeby się nie dal łatwo

[shira3]

Broszka nie do poznania, jak porównać oba zdjęcia

[wiewiur]

Broszka nie do poznania, jak porównać oba zdjęcia

Bo na drugim to już porządny kawał kota . I sierść błyszcząca jak nie wiem co

[Broszka]

Brosiaczek dziękuje cioteczkom

U Was też taka wiosna?
Wybiegi dla kopytnych zamieniły się w ponure błotne bagnisko a one same w rusałki bagienno-mulaste
Jak teraz przyjdzie mróz bez śniegu to nie będę miała gdzie wypuszaczać koni bo błoto podziabane kopytami po zamarznieciu będzie groziło połamaniem nóg i podbiciami...


Za trzy dni sylwester, martwi mnie że jest tak ciepło i znów podusimy się w stajni tak jak w zeszłym roku Niestety muszę pozatykać wszystkie otwory wentylacyjne i zastawić snopkami słomy okna i drzwi żeby jak najbardziej wytłumić dźwięki wystrzałów... Stajnia momentalnie zamieni się w saunę
Zdecydowanie lepiej jest podczas mrozu a najlepiej jak jeszcze leży gruba warstwa śniegu na dachu bo to też mocno wytłumia. No trudno, trzeba jakoś przeżyć tą noc

[Alienor]

U nas tez wiosennie od 2 dni - niestety dziś w nocy ma przyjść przymrozek i temperatura ostro poleci w dół. Śniegu z tego co pamiętam nie zapowiadają. A w ogóle to dzięki za namiary na ten norweski serwis pogodowy - świetni są Się sprawdza, więc mogę się przygotować na tę pogodę co będzie.