+Oj nie wiemy co w tych małych łepkach siedzi , zawsze z nami spały Miron i Lesiu,obok na fotelu spał Miłek !!!Od piątku wskakuje do mnie Miłek , kładzie się przy głowie ,po czym jak przekręcam sie na bok wpycha sie pod pierś i śpi tak przytulony!!!!!!(nie wiem co mu się stało ????) Może chce żebym na coś zwróciła uwagę
No Lesiu zajął mu miejsce na fotelu,więc biedak skorzystał i na reszcie sie może do pańci przytulić,wieczorową porą , Miron nie odpuszcza i jest strasznym przytulakiem , jak tylko widzi ze czeszę Lesia czy Miłka juz jest koło mnie i wywala ten wielki , swój brzuszysko ,grubas jeden !!!!!
Nie trafisz za kotami !!!
dziś się spózniłam ze śniadaniem !!!! no chciałam dłużej pospać!!!! Dwa się obraziły na mnie i nie jadły śniadania !!!
Zajęta jestem ,syn ma jutro urodziny ,właśnie się piecze olbrzymi biszkopt
Tylko czy wyjdzie
balanga będzie na całego , az sie boje , tyle ludzi , częśc znam ,reszta obca .......co na to moje koty
