Trzy baby i dwa rude... wesoła gromadka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 01, 2013 20:27 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

kalair pisze:Witamy Was po raz ostatni w tym roku! Do zobaczenia za rok! :D

Nie za rok :strach: , a w przyszłym roku :piwa:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro sty 02, 2013 21:38 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Zastanawiam się nad akwarium. Obczytałam się trochę przy okazji kupna rybki dla teścia (fotki zaraz będą, z nadzoru nad rybką :mrgreen: ) Tylko nie wiem jaki potrzebujęciężar, by koty go nie z zrzuciły

Obrazek :PObrazek

Obrazek :P Obrazek

Obrazek :P Obrazek

Obrazek :P Obrazek

Obrazek :P Obrazek

Obrazek :P Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw sty 03, 2013 0:09 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Ojejciu jak fajnie są zainteresowane rybką :lol:
Bojownik tam pływa? Bo coś wydaje mi się niebieskiego i frędzlowatego :D
Ja miałam niebieskiego bojownika, Eryk mu było ma imię :lol: (bo u mnie wszystkie pojedyńcze miały imiona, a te grupowe to nazwę ogólną :wink: )
Chęć mienia akwiarium przerabiałam, dopiełam swego - nie wiem czy pamiętasz? Ze dwa lata miałam? Nie pamiętam., walczłam potem mi się walka znudziła i w ogóle akwarium też. Kupowałam różne rzeczy żeby glonów nie było - i ślimaki i krewetki i glonojady, niestety glony były, coraz więcej i więcej u mnie. Ja miałam dużo roślin, bo lubiłam. No i niestety nie miałam zewnętrznej pompy. Bez tego trzeba wodę co tydzień podmieniać. Ach, jak dobrze, że już nie mam akwarium :lol: :wink: Szwagier ma. Pięknie u niego to wszystko się trzyma, glonów niet, ryby żyją długo no ale tą pompę ma. Może dlatego. U mnie tak przez pól roku wszystko było pięknie, a potem zaczęły się różne cuda. I rybki mi padały i te glony i roślinki mi więdły. Nie mam ręki do rybek :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 03, 2013 20:09 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

cześć! już kiedyś miałam bojownika,ale w kuli. do czasu aż Pysia i jej siostra Tosieńka nauczyły się wylewać wodę by dostać się do rybki - musiałam ją wydać. ale trafiła w dobre ręce i długo jeszcze żyła. I spokojnie :ok:
Teraz korcą mnie krewetki i bojownik z dwiema żonami :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw sty 03, 2013 20:13 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Mryczór. W nagrodę za grzeczność Inka dostanie kuja.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 03, 2013 21:30 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

MaryLux pisze:Mryczór. W nagrodę za grzeczność Inka dostanie kuja.

To nasza Duża lepsza, kupi nam rybkę :piwa:
Rateuszek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw sty 03, 2013 22:07 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

tosiula pisze:cześć! już kiedyś miałam bojownika,ale w kuli. do czasu aż Pysia i jej siostra Tosieńka nauczyły się wylewać wodę by dostać się do rybki - musiałam ją wydać. ale trafiła w dobre ręce i długo jeszcze żyła. I spokojnie :ok:
Teraz korcą mnie krewetki i bojownik z dwiema żonami :lol:

mm krewetki mniammm zjadla bym xD

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 03, 2013 22:11 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Lilka Mrau pisze:
tosiula pisze:cześć! już kiedyś miałam bojownika,ale w kuli. do czasu aż Pysia i jej siostra Tosieńka nauczyły się wylewać wodę by dostać się do rybki - musiałam ją wydać. ale trafiła w dobre ręce i długo jeszcze żyła. I spokojnie :ok:
Teraz korcą mnie krewetki i bojownik z dwiema żonami :lol:

mm krewetki mniammm zjadla bym xD

oj tak, pyszności :piwa: :piwa: i tylko dla mnie, koty nie chcą :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sty 04, 2013 12:09 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Fajne foteczki! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 04, 2013 19:47 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

kalair pisze:Fajne foteczki! :D

rybka fajna! bardzo się kotkom spodobała :piwa:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą


Post » Nie sty 06, 2013 22:46 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

tosiula pisze:Teraz korcą mnie krewetki i bojownik z dwiema żonami :lol:

Haremik całkiem ładny Cię kusi :)

tosiula pisze:
Lilka Mrau pisze:
tosiula pisze:cześć! już kiedyś miałam bojownika,ale w kuli. do czasu aż Pysia i jej siostra Tosieńka nauczyły się wylewać wodę by dostać się do rybki - musiałam ją wydać. ale trafiła w dobre ręce i długo jeszcze żyła. I spokojnie :ok:
Teraz korcą mnie krewetki i bojownik z dwiema żonami :lol:

mm krewetki mniammm zjadla bym xD

oj tak, pyszności :piwa: :piwa: i tylko dla mnie, koty nie chcą :ok:

W życiu nie zjem krewetki :lol: No chyba, że będę umiarała z głodu i tylko one będą to pewnie tak :wink:
W różnej formie próbowano mnie skusić na nie, z grila, z patelni. No nie.
W markecie leżały takie wyłożone w stoisku rybnym, w lodzie, takie blade, białe z czarnymi oczami, duże takie - i te oczy... No dla mnie masakra :lol:
Ja przyjmuję do wiadomości, że są bardzo dobre, ale po prostu nie mogę :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 08, 2013 21:26 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Pokusiłam się i postawiłam małe akwarium. Bojownik i dwie żony :ok: A co, niech ma :piwa:
Koty bardzo zainteresowane. Najbardziej Zojka. Maleńka stale przy nich siedzi i obserwuje :lol: Fajne są: kolorowe i pełne energii. I apetytu :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto sty 08, 2013 21:54 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

tosiula pisze:Pokusiłam się i postawiłam małe akwarium. Bojownik i dwie żony :ok: A co, niech ma :piwa:
Koty bardzo zainteresowane. Najbardziej Zojka. Maleńka stale przy nich siedzi i obserwuje :lol: Fajne są: kolorowe i pełne energii. I apetytu :lol:

A jakie masz kolorki?
Mi się bojowniki bardzo podobają. No to koty mają atrakcję :)
A jak haremik względem siebie się zachowuje? Masz akwarium czy kulę?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 08, 2013 22:33 Re: Trzy baby i dwa rude... Do Siego Roku!!!!!

Nelly pisze:
tosiula pisze:Pokusiłam się i postawiłam małe akwarium. Bojownik i dwie żony :ok: A co, niech ma :piwa:
Koty bardzo zainteresowane. Najbardziej Zojka. Maleńka stale przy nich siedzi i obserwuje :lol: Fajne są: kolorowe i pełne energii. I apetytu :lol:

A jakie masz kolorki?
Mi się bojowniki bardzo podobają. No to koty mają atrakcję :)
A jak haremik względem siebie się zachowuje? Masz akwarium czy kulę?

Facet jest ciemnoniebieski, postrzępiony pięknie, z czerwoną płetwą z przodu. jedna żonka jest ciemnoniebieska, prawie czarna. Druga żoneczka jest jasna, z błękitnym jaśniutkim ogonkiem. Fajne, z apetytem. Mam pożyczone małe, (ok9l) akwarium. Na razie wystarczy, zobaczymy co dalej. :lol: Mam też sporo roślinek. Pan w sklepie wyszukał mi taką dorodną. Rozsadziłam ją w 5 maleńkich doniczek. Zobaczymy jak porośnie. Do tego kupiłam jeszcze takie fajne liście. Jest dosyć gęsto. Rodzinka ma gdzie się chować :lol:
Ciekawe czy jak jutro wrócimy z pracy to akwarium będzie stało na swoim miejscu.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości