Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 06, 2012 14:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

witaj Florko mateosiowa :1luvu:
duże są wstrętne, no może twoja trochę mniej :roll:
polazł teraz chyba odpocząć przed nocą :mrgreen: ale jak znowu na noc zamelinuje się w naszym pokoju...to ja się wyprowadzam, oczywiście z Kropkiem bo na niego też warczy :mrgreen: a dużą podgryza...dobrze jej tak, po co kazała go przywlec...
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 06, 2012 14:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Wszędzie się dzieje 8O
Wrokotki, kotki wariotki
Zwariować przyjdzie (no, chyba tym co już wcześniej nie zwariowali).
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 06, 2012 14:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

puszatek pisze:witaj Florko mateosiowa :1luvu:
duże są wstrętne, no może twoja trochę mniej :roll:
Figusia

Ależ Figusiu, moja jest akurat bardziej wstrętna. W piątek wzięła mnie do weta 8O niby na badanie tylko. Po co, ja się pytam, po co? Czy ja się skarżyłam na złe samopoczucie? W dodatku kłuj był też. Tłumaczy, że szczepienie. Sama niech się zaszczepi, nie wiem tylko czy na wredotę i głupotę Duzi mają jakieś szczepionki :mrgreen:
Florka

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 06, 2012 14:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Na wredotę i głupotę chyba nie ma... :roll:
Musieliby chyba szczepić tych Dużych przy urodzeniu a i tak nie wiem czy skutecznie.
Duzi już tacy są.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 06, 2012 15:13 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

widzisz Florko...na przyszłość to może lepiej się skarżyć na złe samopoczucie :?:
mamy pełne prawo aby być zmęczone Dużymi :mrgreen: ale one tego nie rozumieją...
też jestem ciekawa czy jest szczepionka dla Dużych na głupotę :?:
ale chyba nie, sądząc po mojej dużej................
Figusia zdegustowanadużą
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 06, 2012 15:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Na tysiąc procent nie ma takich szczepionek
Fasolka, która wie, bo ma dużą
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 06, 2012 16:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

mateosia pisze:
puszatek pisze:witaj Florko mateosiowa :1luvu:
duże są wstrętne, no może twoja trochę mniej :roll:
Figusia

Ależ Figusiu, moja jest akurat bardziej wstrętna. W piątek wzięła mnie do weta 8O niby na badanie tylko. Po co, ja się pytam, po co? Czy ja się skarżyłam na złe samopoczucie? W dodatku kłuj był też. Tłumaczy, że szczepienie. Sama niech się zaszczepi, nie wiem tylko czy na wredotę i głupotę Duzi mają jakieś szczepionki :mrgreen:
Florka

Tez u naszej wetki rozdaja kłuje.
Gucio wspolczujacy
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 06, 2012 16:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

anulka111 pisze:Tez u naszej wetki rozdaja kłuje.
Gucio wspolczujacy

Guciu :1luvu: , dziękuję.
Florka

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 06, 2012 16:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

mateosia pisze:
anulka111 pisze:Tez u naszej wetki rozdaja kłuje.
Gucio wspolczujacy

Guciu :1luvu: , dziękuję.
Florka

Guciu :?: :?: :?:
my z dużą się pytamy, gdzie jesteś :?:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 06, 2012 18:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

To ja wczoraj w gabinecie pod kroplówką :(
Ciocia Ania zrobiła mi zdjęcie
Obrazek
Florka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 06, 2012 18:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Biedna malutka :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie maja 06, 2012 18:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

mateosia pisze:
MalgWroclaw pisze:Florko. Podstępna duża wcisnęła mi pastę odkłaczającą do pysia.
Nie zdążyłam uciec :oops:
Florka

Moja biedna, a ja myślałam, że Twoja Duża ma na dzisiaj dosyć wrażeń. Jednak nie, one nigdy nie spoczną. Lubię Twoją Dużą, nawet bardzo :oops: , ale za wciskanie Tobie pasty do pysia robię jej tak: :evil:
Florka

Ja też dostałam pastę odkłaczającą do pysia, całe 10 ml. I słyszałam, jak Duża pytała Doctorra, czy to starczy, a on kazał mi wcisnąć po kolacji jeszcze 5 ml.
Kulka niezadowolona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 06, 2012 18:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Ojej, jaka Florka jest grzeczna podczas kroplówki...
Grzeczny pluszowy kotek...

Fasolko, oczywiście te mnie grzeczne też bardzo kochamy.
Twoja Duża na pewno wie o kim mowa.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 06, 2012 18:46 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

ruda32 pisze:Biedna malutka :(

Byłam biedna, Ciociu i strasznie długo się denerwowałam. Futro mi wychodziło garściami i dostałam łupieżu.
Nawet w domu się denerwowałam, Ciociu :(
Florka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 06, 2012 18:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Musiała się denerwować, przecież one nie wiedzą, po co im to robimy a my nie potrafimy ukoić ich smutku ani stresu :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd i 61 gości