Szczyt paniki - czyli wyjazd z rujką na ostry dyżur..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 19, 2010 16:32 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Monia samochod..zwierzaki..zaloba..
jestem na wykonczeniu juz..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon kwi 19, 2010 18:35 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

biedne chore zwierzaki :( trzymajcie się ciepło
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

Post » Pon kwi 19, 2010 18:49 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

jutro odbieram gotowe auto i nareszcie bede mogla pojechac do weta..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 20, 2010 9:41 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto kwi 20, 2010 12:14 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

dzieki sliczne Danusia..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 20, 2010 12:18 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Ciepła pisze:jutro odbieram gotowe auto i nareszcie bede mogla pojechac do weta..

Czyli już dziś. I jak, autko odebrane?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 19:30 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

autko odebrane :ryk: ..
podszybie naprawione :ok: ..
szyba wklejona :ok: ..
dzis je odbralam i pojechalam po nowe felgi i opony :ok: ..
no i mialabym wypadek 8O ..
facet mi wyjechal :evil: ..
qwa wiezie blondyne to zamiast ja trzymac za kolano i sie popisywac to niech sie na drodze skupi dziad jeden no :twisted:..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 20, 2010 19:56 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Ciepła pisze:facet mi wyjechal :evil: ..
qwa wiezie blondyne to zamiast ja trzymac za kolano i sie popisywac to niech sie na drodze skupi dziad jeden no :twisted:..

A faceci zwykle twierdzą, że to kobiety źle prowadzą. :twisted:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2010 19:59 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Bazyliszkowa pisze:
Ciepła pisze:facet mi wyjechal :evil: ..
qwa wiezie blondyne to zamiast ja trzymac za kolano i sie popisywac to niech sie na drodze skupi dziad jeden no :twisted:..

A faceci zwykle twierdzą, że to kobiety źle prowadzą. :twisted:


Bazyliszkowa tak hamowalam,ze az ABS sie zalaczyl mimo,ze szybko nie jechalam..
jakies 30 km/h bo miasto..
ale dziada strabilam i pokazalam mu rogi jelenia haha..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 20, 2010 20:18 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

OOOO a ja dzis o malo chłopu w doope nie wjechałam na swiatłach....znowu...i i znowu z hakiem byla doopa
ło matko...ledwom wyhamowała...no bo to tak jak sie dżwigi z dzieckiem ogląda...a dziecko na "zabranie krwi" wiozlam to musiałam zagadywac ile wlezie...nie sądzę zeby chłop to zrozumiał... uha ha ha
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto kwi 20, 2010 20:21 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

dune pisze:OOOO a ja dzis o malo chłopu w doope nie wjechałam na swiatłach....znowu...i i znowu z hakiem byla doopa
ło matko...ledwom wyhamowała...no bo to tak jak sie dżwigi z dzieckiem ogląda...a dziecko na "zabranie krwi" wiozlam to musiałam zagadywac ile wlezie...nie sądzę zeby chłop to zrozumiał... uha ha ha


Monia jakby we mnie wjechal to zas samochod na warsztat i kolejny tydzien bez auta..
bez auta na tej wiosce to jak bez reki,a pozyczac nie chce od sasiada..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 20, 2010 20:23 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Oj tam zaraz warstat...ja jak wjezdzam to z wyczuciem...iweszam sie na hak i koopa...zdjąc sie nie dam...
pamiętasz moja zimową krakse....na mojej wiosce tez jak bez ręki nogi i wszystkiego :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto kwi 20, 2010 20:27 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Monia warsztat jak nic bo dostalabym w lewy przod..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Śro kwi 21, 2010 7:37 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

Cześc Asiu :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro kwi 21, 2010 14:11 Re: Szczyt paniki - czyli Miko ma chore łapy :(..

co ja widzę 8O kobiety ruszyły w teren 8O
prawda jest taka ze ludzie jak wariaty jeżdżą i strach się ruszać
teraz zaczął się sezona na cyklistów i motorzystów - jeżdżą między samochodami i nigdy nie wiesz który i gdzie wyskoczy, a cykliści nawet po chodnikach straszą :(
ech te nasze drogi i brak ścieżek...
Tiramisu moja mała iskierko...bardzo przepraszam

vilinskonov

 
Posty: 573
Od: Śro sty 20, 2010 11:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 32 gości