Lara & Luna a IsaDORKA['] i Anfisa[']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 20, 2010 14:31 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

SecretFire pisze:A Anfi jak sie ma? Zycze Wam spokojnej nocki.


Anfolek bez zmian. Zrobiliśmy tez wczoraj kontrolę dziąsełek u Pani dr, bo było już naprawdę bardzo źle ale się okazało, że codzienne mycie kocich zębów przynosi efekty i stan zapalny na tyle się cofnął, że nawet nie dostała antybiotyku, o którym wczesniej myślałyśmy.
Ponieważ ostatnie pogorszenie nastapiło po podaniu lekkiego sterydu jest duza sznasa, że stan zapalny nie ma podłoża plazmocytarnego. Same ząbki są w porzadku.

Natomiast Lara nadal wskakuje na Anfisie i ją meczy. W międzyczasie dowiedziałam się, że Anfi 2razy odchowywała swoje kociaki, więc może dlatego zupełnie nie broni się przed tymi atakami.
Wczoraj udało mi sie nawet przez dłuższą chwilę doprowadzić do dobrowolnego wspólnego dzielenia ciociozabersowej poduszki bez łapoczynów. I już byłam pełna nadziei, lecz niestety dziś stan constans.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt sie 20, 2010 14:32 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

Cameo pisze:
koconek pisze:każdy na swoim miejscu :mrgreen:
Obrazek


Ale czadowa poza Anfisi :mrgreen:


O Anfisia sypia naprawdę w tak fajnych pozycjach, że wprost zaczęłam nawet kolekcjonować jej pozy na zdjęciach :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt sie 20, 2010 14:35 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

A oto kilka perełek z kolekcji:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt sie 20, 2010 23:27 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Podloze ma lokowate jak moja Lillunia! :love: Jeszcze troche i przed kanapa a ktos ja z tym pomyli http://picture.yatego.com/images/442cf5 ... pectiv.jpg :mrgreen:

Jak Anfi odchowywala maluchow, to moze faktycznie bedzie troche inaczej, jak Larwa podrosnie i sie zrobi "madrzejasza". Trzeba odczekac, co czas przyniesie. Ze tez Ci sie przydazyla trzy dziewuszki :-) Jak wezme trzeciego, to nie wiem jaka plec ma miec. Bo Lilly strasznie na Figusie patrzec nie mogla. A Emil znowu moze na kocura tak reagowac. No i teraz u Ciebie sie ucze, ze bebis tez nie jest ochroniony przed wszystkim jak to sie mowi "Welpenschutz" (opieka/ochrona szczeniacza). Musi sie chyba przytrafic i z sytuacja dorosnac i sie rozwinac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie sie 22, 2010 13:09 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

koconek pisze:O! Mięta! Cześć! :1luvu:


no wiem, wiem...zaniedbałam zaglądanie, to przez wakacje i dzieciaki mi do kompa nie dają dojść. Ale za raz wrzesień i będzie komp na dłużej mój he he

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 22, 2010 13:10 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

koconek pisze:A oto kilka perełek z kolekcji:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jakie brzucholki do miziania :1luvu:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 24, 2010 14:45 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

Hey koconek, i u Ciebie zaznacze, ze wreszcie zrobilam ten krok i mam tez wlasny wateczek. viewtopic.php?f=1&t=116220

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto sie 24, 2010 14:55 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

Ona ma futro jak owca :shock: i w dotyku pewnie mięciutkie :1luvu: zazdroszczę :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sie 24, 2010 18:32 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

Hej Koconku, śliczne zdjęcia! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 25, 2010 10:52 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa :1luvu:

Niestety przez kilka najbliższych dni bedę mocno zajeta, więc raczej ciężko mi bedzie zaglądać na forum.

U nas wszystko bez zmian. Mały wieczny głodomór galopuje, broi i męczy Anfisę.
Dziś w nocy przegalopował mi również po twarzy i mam śliczną ranę szarpaną na powiece :evil:
Chyba zacznę na noc przywiązywać do kaloryfera :evil: :evil: :evil:

Cameo, Anfisiowy brzucholek w loczkach głównie z uwagi na fakt, że jest to strefa niedotykalska grzebieniowo i zostaje tylko przycinanie nożyczkami, żeby nie robiły się kołtunki.
Ale ilości futra rzeczywiście niejedna owca by jej mogła zazdrościć :mrgreen:

Pozdrawiamy i do "zobaczenia" wkrótce :ok:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro sie 25, 2010 11:53 Re: IsaDORKA i Anfisa - i Lara - nowy współlokator

:mrgreen: To podobnie jak Lilly. Szczotka jest bee.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt wrz 03, 2010 15:03 Re: IsaDORKA i Anfisa i Lara - znów po sterylce

trochę się u nas działo, więc tak w telegraficznym skrócie:
Lara w sobotę zaczęła wymieniać ząbki, na pierwszy rzut poszły od razu dwa górne kiełki :)

A wczoraj została potraktowana skalpelem i za jednym zamachem poszła przepuklinka i sterylka + zaczipowanie.
Pewnie ktoś uzna to czipowanie za fanaberię, ale ja uważam, ze gdyby wszystkie koty były czipowane i rejestrowane, mniej mielibyśmy - takze na tym forum - kocich tragedii.

Malutka wczoraj była bardzo obolała, bo przepuklina była dośc wysoko - na wysokosci żeber, wiec i cięcie większe. Ale dziś od rana nawet nauczyła się chodzic w kubraczku - najpierw tylko rakiem, ale po pewnej modyfikacji kubraczka udaje jej się prawie chodzić normalnie. A teraz nawet bawi się sznurem od drapaka. Muszę ja tylko co chwilę dogrzewać, bo łapeczki, nosek i uszka bardzo zimne i nawet termoforek nie pomaga.

No i w związku z maluchową sterylką ciotki-kotki miały wczoraj luz-blues, bo małej cały dzień nie było. Super radości na jej widok z powrotem także nie :mrgreen: - wręcz odwrotnie :mrgreen:
Nie ukrywam, ze pokładam ogromną nadzieję w tej sterylce, że jednak po niej Larwa trochę złagodnieje i przestanie znecać się nad Anfisą. Na razie jednak każe się cały czas nosić na rękach i radośnie przy tym mruczy :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt wrz 03, 2010 15:20 Re: IsaDORKA i Anfisa i Lara - znów po sterylce

trzymam kciuki za szybkie dojscie do zdrowia:)


Malusia slodka misia :1luvu: to juz panna jest teraz dorosla:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2010 17:20 Re: IsaDORKA i Anfisa i Lara - znów po sterylce

Zaskoczyłaś mnie tą sterylką :o Od Kasi dowiedziałam się(mam na myśli córkę).No to za ozdrowienie małej larwy. :kotek: :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt wrz 03, 2010 21:23 Re: IsaDORKA i Anfisa i Lara - znów po sterylce

:ok: Mocne bardzo, zeby sterylka pomogla :-)

Chipowanie jest wazne, moje obydwa tez maja i sa zameldowani. Tak powinno byc, ale nie przegada sie.

Beda zdjecia w kubraczku? :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], zuza i 99 gości