Kotyszki amyszki -zapaśnicy Filip,Karmel i Gucio zapraszają;

Za 1.50 tylko?

Muszę taką skombinować!

Witajcie karton-caty

Avian pisze:Witajcie karton-caty

Witamy

Karmel waży 5,9 kg czyli nic się nie zmieniło od dawna

Gucio 2,9 kg troszkę więcej jak poprzednio :lol:

Filip będzie później bo nie chcę mu przeszkadzać :wink:

Nie pisałam Wam że Gucio to tchórz nad tchórze .Jak przyjdzie ktoś nowy to mały ginie w kanapie

Gość wychodzi kot przemyka jak szczur do drugiego pokoju i chowa się pod kocem

długo się zastanawia czy się wyłonić ,najpierw tylko jedno oczko ...i myk pod kocyk .Po jakimś czasie przenosi się na najwyższy punkt mieszkania ,czyli na wielką szafę i filuje z góry :wink:

Jednak jeszcze nie bardzo ma odwagę zejść więc zmęczony zasypia

Duże koty mają parę godzin spokoju :mrgreen:

Filip nawet odważył się sam pobrykać :wink:

Taki to gieroj z mojego Gustawa

Poza tym ze dwa tygodnie nie ma kropli Bacha i jest już nie do wytrzymania :strach:

Karmel znowu burczy non stop ,a Gucio napadywuje bez przerwy duże koty :twisted:

Zamówiłam kolejne krople i jeszcze coś mocniejszego do kompletu

Zaznaczam sobie :roll:

ale mam do doczytaniaaaa :strach:

amyszka pisze:Nie pisałam Wam że Gucio to tchórz nad tchórze .Jak przyjdzie ktoś nowy to mały ginie w kanapie
Gość wychodzi kot przemyka jak szczur do drugiego pokoju i chowa się pod kocem długo się zastanawia czy się wyłonić ,najpierw tylko jedno oczko ...i myk pod kocyk .Po jakimś czasie przenosi się na najwyższy punkt mieszkania ,czyli na wielką szafę i filuje z góry

Widocznie te biało-bure tak mają :lol:

Spróbuj znaleźć w mieszkaniu Milkę, gdy na pokładzie są obcy :roll:

Już jej to raczej nie minie :lol:

smoczyca3g pisze:Zaznaczam sobie ale mam do doczytaniaaaa

Tu prawie same obrazki :mrgreen:

JoasiaS pisze:
amyszka pisze:Nie pisałam Wam że Gucio to tchórz nad tchórze .Jak przyjdzie ktoś nowy to mały ginie w kanapie
Gość wychodzi kot przemyka jak szczur do drugiego pokoju i chowa się pod kocem długo się zastanawia czy się wyłonić ,najpierw tylko jedno oczko ...i myk pod kocyk .Po jakimś czasie przenosi się na najwyższy punkt mieszkania ,czyli na wielką szafę i filuje z góry

Widocznie te biało-bure tak mają
Spróbuj znaleźć w mieszkaniu Milkę, gdy na pokładzie są obcy
Już jej to raczej nie minie

No proszę, co ja się dowiaduję :lol:

to chyba te różowe noski tak mają :wink:

,bo Filipek nie jest cykorem ,on tylko nie zawsze jest zainteresowany

amyszka pisze:No proszę, co ja się dowiaduję to chyba te różowe noski tak mają ,bo Filipek nie jest cykorem ,on tylko nie zawsze jest zainteresowany

No może różowe noski to tchórze nad tchórzami :lol:

Witam kochane futerka :1luvu:

, które są niczym żywe sreberka :lol:

Ale zdjątek

U nas rude znika, jak się pojawiają goście :mrgreen:

amyszka pisze:Zamówiłam kolejne krople i jeszcze coś mocniejszego do kompletu

Mocniejszego? Hmmm....ciekawe :mrgreen:

JoasiaS pisze:
amyszka pisze:No proszę, co ja się dowiaduję to chyba te różowe noski tak mają ,bo Filipek nie jest cykorem ,on tylko nie zawsze jest zainteresowany

No może różowe noski to tchórze nad tchórzami

No nie zawsze: u mnie Asterek to niewidoczny kot, natomiast Drabuś wcale nie. A oba noski różowe

U nas też raczej się chowają :lol:

Tchórze

No to może Karmelitowi w masę mięśniową w takim razie poszło :mrgreen:

miszelina pisze:
JoasiaS pisze:
amyszka pisze:No proszę, co ja się dowiaduję to chyba te różowe noski tak mają ,bo Filipek nie jest cykorem ,on tylko nie zawsze jest zainteresowany

No może różowe noski to tchórze nad tchórzami

No nie zawsze: u mnie Asterek to niewidoczny kot, natomiast Drabuś wcale nie. A oba noski różowe

Czyli kolor noska nie ma nic do rzeczy :wink:

Za to Karmel nagrabił strasznie :twisted:

Puszczam go czasem dla świętego spokoju na klatkę schodową żeby się trochę pocieszył .No i akurat sąsiadka wracała skądś i Karmel do niej podbiega ,robi baranki ,mruczy że aż echo niesie i pcha się do niej do domu Obrazek