Witajcie witajcie,
Kefir:
zapewnia że pamięta o
Ineczce!
cieszy się uwielbieniem jakie wzbudza jego fotka
mmm
ciocia moś....miła ciocia, następnym razem jak nas odwiedzi Kefir planuje nie spać
informuje, że jest raczej
czekoladowy niż czarny 
ale w sumie to nikt nie potrafi powiedzieć na 100 %
Paddy!!!! masz rację , że sprawy na plus są lepsze. Tylko ponoć te testy jak na minus są - to jest git. A zrozumiesz tych dużych? Ale ok, póki moja micha i mizianie wychodzą na plus, zniosę i minus jakiś
Morfeusz:
na razie jest antybiotyk, którego nazwy teraz zapomniałam ale nie metronidazol. Ogólnie to największy problem to wciąż podrażnione i słabo trzymające zwieracze. Smarujemy pupę sudocremem. uuuuu jaki Morfeusz obrażony i jak gniewnie powarkuje
M. je intestinal mokry i suchy + na smak Sensitivity Control.
Humor ma, apetyt też, sporo śpi i widzę, że on wypoczywa, tak jakby odpoczywał wciąż po schronie. Sporo gada i towarzyszy mi wszędzie. Zaczepia Kefira czasem, ten syknie i jakoś się godzą.
DZIŚ NIE SPAŁ POD SZAFKAMI!!! Tylko z Kefirem na kanapie.
I WCZORAJ wet
zdjął M. szwy z oczka - zwracał się przy tym do niego
"spokojnie misiu"
Dziwnie wygląda bez szwów - tak jakby miał po prostu zamknięte oko.
M. uwielbia balkon i leżenie pod iglakami. To wspólne hobby M. i K.
