Wczoraj Cardiamid przyszedł do łóżka się przytulić. Głowę trzymał na moim brzuchu i mruczał. Julek zaczął szaleć i pukać do Cardiamida. A Cardiamid chyba to czuł, bo głowa mu lekko podskakiwała i co kopniak to oko mu się otwierało


Moderator: Estraven
dziękujęFredziolina pisze:Mokkunia moje gratulacje
niestety, chociaż snuliśmy wizje jakby to było jakby śmigała mała Patka nasza karetką na sygnaleCameo pisze:Kochana Patkai co, co... pojechała z TŻ-tem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 595 gości