

Mi się nie przejadła no bo z racji nie lubienia przez Piotra mam tylko dwa koszyczki na duperele z niej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
izaA pisze:Toć ja dopiero w niedzielę od Kicorka kupiłamprzejadła mi się, bo swego czasu, tuż po ślubie całą kuchnię miałam w wiklinie i półeczki i zwis nad stołem i kwietnik i koszyczki wszelkiej maści na półkach poustawiane...teraz zostały mi się koszyczki
no i sławetna wieża
izaA pisze:Toć ja dopiero w niedzielę od Kicorka kupiłam![]()
Nelly pisze:izaA pisze:Toć ja dopiero w niedzielę od Kicorka kupiłam![]()
No ja wiem, ale gdyby, kiedyś... to wiesz. Chętną już masz![]()
Może z racji tego trzeciego kota..hmmm...kupisz wypasiony drapak i nie będzie potrzebna.
Hipcia pisze:[
Istna Anthea Turner .....no co oglądam czasemA może jednak ktoś jeszcze ?
izaA pisze:Nelly pisze:izaA pisze:Toć ja dopiero w niedzielę od Kicorka kupiłam![]()
No ja wiem, ale gdyby, kiedyś... to wiesz. Chętną już masz![]()
Może z racji tego trzeciego kota..hmmm...kupisz wypasiony drapak i nie będzie potrzebna.
Będę miała w pamięci...ja nie wiem, jak wypasiony musiałby być to drapak...najwygodniej Otisowi drapać sizal nawinięty na nogę od blatu w kuchni...Sonia drapie każdy sizal, na drapaku też, ale ona jest dużo "krótsza"...Poza tym, Piotrek i tak przewraca oczami, że mebluję koty...choć nasz drapak, co stoi w sypialni własnoręcznie taszczył z wystawy
izaA pisze:Ja też czasem oglądam, ale ja mam być tą, co się ją uczy sprzątania, czy tą, co uczy sprzątać?
ona ma sprzataczkiHipcia pisze:A tak w ogóle nie mogę sie zdecydować czy program mnie bardziej dołuje czy podnosi na duchu, bo jak widze dom Althei, to dochodze do wniosku żem fleja![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości