...Koteczka sprawuje się nadspodziewanie dobrze,.. Nie niszczy niczego, choć nocą jak to Kotek lubi sobie pobiegaći muszę wspomnieć że chyba była nauczona wychodzenia na dwór, ponieważ bez problemu dała sobie założyć obroże i ochoczo ruszyła na spacer (oczywiście na smyczy) Nie biegnie już jak oszalała do drzwi,. jednakże nie kryje nadal chęci wyjścia na klatkę schodową co zdarzyło się kilka razy. Myślę że wszystko jest na dobrej drodze.