Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 22, 2008 22:01

Kolacja tym razem na drukarce:
Obrazek
On to miejsce uwielbia, sam ledwie się na niej mieści, a jeść już musi skręcony w paragraf.
Ręce opadają z tym manipulantem :evil: . Na wołanie do miski nie przychodzi, ale w żeby popić, jakoś biegnie do łazienki i jojczy pod kranem :roll: .

Wieczorne zabawy:
Obrazek
Zdjęcie trochę mylące - zazwyczaj to Trykot atakuje :wink: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 22:07

Monostra pisze:Ręce opadają z tym manipulantem :evil:

Się czepiasz ewidentnie.
Moheru jest po prostu prawdziwy facet.
Taki, co jak ma temperaturę 36,7 spisuje testament i ćwiczy katafalkowe ułożenie rąk na klacie. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 23, 2008 2:11

Monostra pisze:zazwyczaj to Trykot atakuje :wink: .

Zuch chłopak. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lis 23, 2008 3:09

varia pisze:Zuch chłopak. :mrgreen:

A prezent na komunię Mamunia Chrzestna już przygotowała? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 23, 2008 9:52

Ach, ja to bym sie chetnie dala pomanipulowac temu Moheru 8)
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie lis 23, 2008 12:17

..ry dzień :wink:

Jak zdrówko biednego koteczka, jak apetycik.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 23, 2008 12:35

Nie kicha :D . Sam upomniał się o śniadanie, pewnie dlatego żeśmy zaspali - dwugodzinna obsuwa w antybiotyku :? .
Przywlokłam dywan z balkonu, bo zamieniał się w bałwana. Na razie nie jest źle, czekam aż się ogrzeje :twisted: .
Koty pachną już bardzo delikatnie, najbardziej wonieje jeszcze Trykot.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 23, 2008 13:05

Koty na balkonowy śnieg wyszły. Bo moje uwielbiaja :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 23, 2008 13:18

Pewnie że wyszły :D . Sybir z Trykotem wypadły zachwycone, brodziły w śniegu i świetnie wyglądały przyprószone śniegiem. Wcale nie chciały wracać. Sybir zawsze lubił śnieg i nawet w najgorszy mróz siedzi na balkonie. Nie wiem, czy Trykot widział śnieg w tamtym roku, ale teraz bardzo mu się spodobało.
Moher też lubi śnieg, ale najwyraźniej jeszcze nie czuje się całkiem dobrze, bo się nie pchał.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 23, 2008 13:47

To tak jak Toril. dzisiaj tylko on posiedział dłużej na balkonie. Reszta zwiała po o"dsnieżeniu" balkonu. Ale długowłosy lubi takie temperaturki :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 23, 2008 13:56

Chanelle wylazla i poniuchala, po czym po chwili namyslu wrocila do domu. :lol:, do kartonu Dexa, oczywiscie. Ustawilam go w naszej sypialni, tuz obok przewodu kominowego od kominka...Czy musze dodawac, ze sciana jest ciepla? :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon lis 24, 2008 10:00

Dzieńdoberek :) Doczytałam wszystko i chyba zostanę fanką... Sybira :D choć wszystkie trzy przystojniaki jak się patrzy!! :)
Skoro Moher czuje się lepiej, to może zmiana tytułu? ;)

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lis 24, 2008 10:13

to ja nie rozumiem swoich futer :? w piątek leciały śnieżynki wielkości dłoni, brałam kolejno delikwentów na ręce i pokazywałam przez balkonowa szybę. Podobało się. No to otworzyłam balkon, niech się kociaki ośnieżą. Popatrzyły na mnie jak na wariatkę i pomknęły do swoich ogrzewanych budek :roll: zamknęłam balkon, bo co będę tak sama marznąć...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 24, 2008 10:38

Witam puchaczy trzech :P Wam zima nie straszna, co?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon lis 24, 2008 10:46

Tytuł zmieniony :) . Moher zdecydowanie zdrowszy. Przez godzinę gapił się przez szybę na wietrzące się na balkonie koty :D .

Georg-inia, żaden z krótkowłosych nie lubił siedzieć w zimie na balkonie. Wychodziły na chwilę i szybko wracały w okolice kaloryfera.

Sybir i Trykot mają chyba futro dostosowane do takich temperatur. Mają na balkonie poukładane grubo złożone polary, żeby nie ciągnęło od dołu. Stawiają futro, zbijają się w kulę, podwijają łapy, owijają ogonem, przykrywając nosy i siedzą długo. Sybirka raz całkiem śnieg przysypał :lol: . Widzę, że Trykot zachowuje się dokładnie tak samo, jak Sybir. Początkowo się bałam, że kocisko się przemrozi, ale nawet po dłuższym czasie futro z wierzchu jest lodowate, a przy skórze kot jest cieplutki.

Moher (gdy jest zdrowy, oczywiście) wychodzi na zimno na krócej - on woli jak deszcz na niego pada :wink: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 14 gości