Cosia,Czitka,Balbi.Pożegnanie wątku- cz.I

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 08, 2007 10:03

Wojtek pisze:Dobre imię dla kota: Niemój :)

:ryk: No właśnie czwarty kot: Niemój. Dobry pomysł :D :twisted:
Marcelibu
 

Post » Nie lip 08, 2007 22:40

To jest Miciek (Nie mój)Obrazek
Miciek kocha wszystkie moje dziewczyny, z Cosią dają sobie buzi i bawią się w berka, z Balbisią ostrożniej, bo ona czasem dla wszystkiego tak, to go troszkę pogoni. Ale Mićka najbardziej kocha Czitusia :love:
Dzisiaj użyła wszystkich swoich wdzięków, aby go zainteresować bardziej, a on nic :evil:
Obrazek
To może tak :roll: ? Śliczna jestem :D A on nic.
Obrazek
Miciek, no zobacz, ile mam wdzięku :love: A on nic :evil:
Obrazek
Tuta wykonała przed Mićkiem chyba 10 różnych pięknych figur, a Miciek patrzył na nią, jak na durnowatą 8O
I wiecie co ona zrobiła?
Po kolejnej porcji totalnej ignorancji nagle dała mu trzy razy po pysku, fuknęła, warknęła i szybko poszła do domu. Nawet się nie odwróciła!
Niestety ostatniej fotki nie zrobiłam, bo po prostu zdębiałam :roll:
Charakterna ta moja Królowa Tut :smiech3:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19359
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lip 08, 2007 23:04

Zignorował zaloty damy, to i dostał po pysiu :lol:

Wojtek

 
Posty: 28060
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie lip 08, 2007 23:26

Czitusia - brawo :twisted: Chłopów trzeba trzymać krótko :wink:
a swoją drogą, to pięeekny jest ten nie-twój :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 09, 2007 0:21

Przecież dla Mićka Czitusia to rodzina już (no dobra, prawie), czyli tak jak przyrodnia siostra. No to z siostrą nie można, nawet z taką trochę przyszywaną.

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon lip 09, 2007 7:30

Miciek rzeczywiście to piękny kotek, srebry jest. Ma rok. Ale z całą pewnością jest nie mój.
Szukam domu dla Mićka, bo się zmarnuje. Czy ktoś chce Mićka?
Zapakuję, wyślę, dowiozę.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19359
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon lip 09, 2007 12:44

Rzecztwiście Czitka-kot piękny!! Ale moze jednak byś sobie zostawiła? :wink: . Po co oddawać, zawozić, jak już jest na miejscu.. :)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 09, 2007 13:04

Świetne zdjęcia :D
Ale czemu "tylko dla dorosłych"? :roll:
Nasz Leon co jakiś czas daje takie przedstawienie. Dla nas, a ostatnio także dla Feli. Odbieramy to jako: "Zobac, jaki jestem ślicny".
Ale żeby zaloty? Hm... to ja już nie wiem, co o tym myśleć :wink:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon lip 09, 2007 19:09

Mówię Cztusi, mówię, że jest śliczna, ale Tuta chce to najwyraźniej od Mićka usłyszeć :roll:
Miciek nie będzie moim czwartym kotem, już Cosia jest nadprodukcją, i to beznadziejną :wink:
Mićka wydam. Komu, kiedy, jak- jeszcze nie wiem. Ale on dzik! Tylko mnie się pozwala ewentualnie zbliżyć, co czynię niechętnie podając mu żarełko, w ciemnych okularach i pończosze na twarzy 8)
Coś pomyślę, teraz najważniejsze wydanie Mamuśki.
U nas leje. I bardzo dobrze, przynajmniej dziewczyny z domu nie wychodzą, tyle mojego spokoju.
A dzisiaj znowu dostaję prywatną korespondencję, że ktoś znalazł małą kaczuszkę, Taśkę, a resztę zjadły...koty :evil: I pytają , co robić?
Wypuścić!!!!!!!Do stada kaczek, natychmiast!!!!!!!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19359
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon lip 09, 2007 19:13

czitka pisze: U nas leje. I bardzo dobrze, przynajmniej dziewczyny z domu nie wychodzą, tyle mojego spokoju.

Ja też lubię - Bungus siedzi na balkonie, a pod balkonem nie ma ani jednego dziczka, tęsknie wpatrzonego w moje okna :(

czitka pisze: A dzisiaj znowu dostaję prywatną korespondencję, że ktoś znalazł małą kaczuszkę, Taśkę, a resztę zjadły...koty :evil: I pytają , co robić?
Wypuścić!!!!!!!Do stada kaczek, natychmiast!!!!!!!

Czitka, tylko Ci jeszcze Taśki do szczęścia potrzeba :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 09, 2007 20:37

Ja myślę, że "Niemój", przepraszam "NieCzitki" kot i tak jest ""NieCzitki". Przychodzi, stołuje się, panny podszczypuje, z Cosią buziaczki, Czitusia mu "pokazuje bikini", a to, że "Niemój" nie nocuje w posiadłości 8O , phi... Niektóre facety tak mają... Na tzw. "doskok" :wink:
Marcelibu
 

Post » Czw lip 12, 2007 16:29

Pytanie awaryjne :roll:
Co na rozwolnienie?
Któraś moja panna ma rozwolnienie, ale nie wiem która :roll:
Nie jest to stan alarmujący, bo raz dziennie, rano było coś nieładnego w kuwecie :oops:
Od dwóch dni jadły karmę z podwójnym odkłaczaczem dla persów Royala, podejrzewam, że to to.
Tylko, że ja pojęcia nie mam, co powoduje rowolnienie, a co odwrotnie. Muszę wszystkie na dietkę. Czego unikać, a co dawać?
One jedzą surową wołowinę, serek wiejski, gotowana ryba, kurczak, różniaste mokre z puszek z tych lepszych, suche animondę.
Czego zdecydowanie przy rozwolnieniu nie dawać, a co dawać?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19359
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 12, 2007 16:39

Z tego , co wiem Czitko, to przy rozwolnieniu nie daje się gotowych, ani suchych, ani mokrych karm, raczej kurczaczek z ryżem.. :wink: . Zdrówka dla niedomagającej[ego?]. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 12, 2007 16:42

Smektę polecam, jak ustalisz, która panna s...czki dostała :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 12, 2007 16:54

Rozwolnienie moze tez powodowac nie sama nowość w diecie, tylko zmiana karmy jako taka. Kotecki delikatne są.
Na wręcz przeciwnie to ciekła parafina (w aptece, bez recepty), z biegunką dłuższą to ja gnam do weta.
Smecta super, tylko jakby dłużej to trwało to wet koniecznie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 16 gości