A w domu taak:
Lola przyłapana, bo zamyślona....
...albo łypiąca czujnie na psa...
...albo po prostu śpi...
A oto istota doskonała, pozująca w każdej minucie swojego sielskiego życia...
...no, cała Gała - oczywiście.
Pies dorobił się spadkowego psiego dywanika...
...i jeśli nie patrzy na Gałkę...
...wpatruje się w Lolkę prowokatorkę (sic!), jak sroka w kość.
W międzyczasie istota niedoskonała pielęgnuje swoje ADHD...
...i - Broń Boże - nie myślcie, że ją tam podsadziłam, żeby zrobić taką "faaajną" fotę
