Lilo i Nala zapraszają po raz 4."Kolorowe" święta.

Wszystko z nim ok. Wizualnie przynajmniej.
Sprał i pogryzł dziś Nalinkę. Może to oznaczać, że coś go boli. Poobserwujemy przez weekend i najwyżej po nim pojedziemy do wetki zrobić badania krwi.

Lilo, jesteś okropny!

Biedny Liluś. I biedna Nalinka.
Oby nic mu nie dolegało :ok:

Oby nic Lilusiowi nie było :ok:

Wchodzimy dziś z kroplówkami. Jeśli w organiźmie są jakieś toksyny to powinny się usunąć z moczem.
Dziś w nocy wymiotował od 1 do 2. Trochę prania dzięki kotku się zebrało.

MaryLux pisze:Lilo, jesteś okropny!

Lilo jest piękny ! Mam dowód

A ze popił wody to inna bajka

Dyktatura pisze:Wchodzimy dziś z kroplówkami. Jeśli w organiźmie są jakieś toksyny to powinny się usunąć z moczem.
Dziś w nocy wymiotował od 1 do 2. Trochę prania dzięki kotku się zebrało.

Często wymiotuje ? Czy łączysz to z tą wodą

O, rany... biedniście..

Nie wiem czy łączyć to z tą wodą. Może przytkał się kłakami? Z drugiej strony nie ma wtedy apetytu a teraz ma duży apetyt.
Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Lilo, jesteś okropny!

Lilo jest piękny ! Mam dowód

A ze popił wody to inna bajka

Jaki piękny! :1luvu:

Oby woda nie zaszkodziła! :ok:

A Nalinka ? Tez jest Piękna ?

Nala jest słodziutka. Po prostu słodziutka z tym swoim wiecznie zdziwionym wyrazem pysia.
A Lilo jest dostojny, nawet jak robi baranki :wink:

naforum.zapodaj.net nie widzę teraz, może kiedyś widziałam zdjęcia, ale - skoro je widziałam - nie zgłębiałam, z jakiego są podajnika.

Moli25 pisze:A Nalinka ? Tez jest Piękna ?

Nalinka jest najpiękniejsza :1luvu:

MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo Mążu najukoffaniejszy. Dlaczemu ty chłeptałeś zmywki od podłogu?
Miauknij, pewnie misku z wodą była pusta a tobie się piciu chciało? Albo Nala ci misku zajmnęła?
Jak się czujesz? Brzuś cię nie boli? Nie pawikujesz?
Książniczka Ofelja zaniepokojona

No nie! Takich numerów to nawet moja Ofelia nie odstawia, chociaż też jej się zdarza pić np odstałą wodę do podlewania albo mydliny z mydelniczki. Ale wodę po myciu podłogi?
Duża

A moja Pola też takie numery robi i nie raz przeganiałam ją mopem bo umyłam kawałek podłogi, idę wypłukać mopa a ta z łbem w wiadrze z wodą . A lizanie mydła leżącego na mydelniczce to już standard. Pola robi to za każdym razem gdy wskoczy do umywalki w łazience .

Lilo i Nala zapraszają po raz 4."Kolorowe" święta.

Kto przegląda forum