Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 03, 2019 14:12 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

czitka pisze:Nic nie robię, nie nadążam za deszczami, czasem przerzucę przez barierki tarasowe jak mocno pada, on jakoś szybko wysycha. Koty przenoszą się do Hiltona, tam zawsze sucho. Albo do beczki nadrzewnej.
Okropnie mam zaszmacony ogród :roll: Jeszcze jest leżak dla chłopaków z kołderką i loża szyderców na krzesłach tarasowych, no po prostu koszmar. Ale to nic, to nic, płoty zarosną i nikt nie widzi 8)
Obrazek
Chłopaki na swoim zaszmaconym starym leżaku :oops:
Obrazek
I Czitusia wychodząca spod szmat w swoim koszyku na dachu Hiltona.
I kawałek Mamy na szmacie.
Obrazek
Ochłodziło się. Mama i Brat już wpadli na śniadanie, pojedli i sobie poszli. Ufff....
Dzisiaj będzie sennie. I cicho. Lubię taką pogodę. To czas na uporządkowanie się w środku.

Takie kocie dolce vita :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69126
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 03, 2019 17:33 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Brat nawet języczek wystawil!

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46


Post » Sob maja 04, 2019 13:45 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Ktoś nas odwiedził rano :P
ObrazekObrazek
A jaka grzeczna, a jaka milutka, a jaka dobrze wychowana...Ścierka jedna :evil:
Tak sobie cichutko wparuje do mieszkania i siedzi. Jak u siebie :evil:
Żeby chociaż brzydka była albo jakaś parchata. A nie, nie, to księżniczka jest, subtelna, delikatna, zalotna i jeszcze taka mięciutka do tego :evil: I oczy zielone, pysio prześliczny, łapki równo złożone, no kochaj mnie, kochaj :roll: To do Pasia było oczywiście, bo ja Mamą to żwirek z podłogi pozamiatam tym ogonem, jak odczepi na chwilę. Koniec karmienia, leczenia i czekania do północy czy przylezie w końcu czy nie :evil: Ona się tylko bawić z Pasiem wpada do domu, wysikać i pooglądać telewizję, super kotka :roll:
A kyszszsz! ( :201461)
Z Balbisią byłam u weta, bo jej się sopran zawiesił, a chce bywać na wątku muzycznym u Jolabuk5, ale coś fałszuje ostatnio no to pojechaliśmy. No i jak przypuszczałam, gardło zdarła od przemówień do Wielkiego Brata, żeby na nią nie patrzył. Następna kretynka. Syropki teraz prawoślazowe i biostyminę podajemy.
Idę do ogrodu, niech robią co chcą. Może jakieś tulipany się jeszcze uchowały.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19052
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob maja 04, 2019 14:24 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

czitka pisze:Ktoś nas odwiedził rano :P
ObrazekObrazek
A jaka grzeczna, a jaka milutka, a jaka dobrze wychowana...Ścierka jedna :evil:
Tak sobie cichutko wparuje do mieszkania i siedzi. Jak u siebie :evil:
Żeby chociaż brzydka była albo jakaś parchata. A nie, nie, to księżniczka jest, subtelna, delikatna, zalotna i jeszcze taka mięciutka do tego :evil: I oczy zielone, pysio prześliczny, łapki równo złożone, no kochaj mnie, kochaj :roll: To do Pasia było oczywiście, bo ja Mamą to żwirek z podłogi pozamiatam tym ogonem, jak odczepi na chwilę. Koniec karmienia, leczenia i czekania do północy czy przylezie w końcu czy nie :evil: Ona się tylko bawić z Pasiem wpada do domu, wysikać i pooglądać telewizję, super kotka :roll:
A kyszszsz! ( :201461)
Z Balbisią byłam u weta, bo jej się sopran zawiesił, a chce bywać na wątku muzycznym u Jolabuk5, ale coś fałszuje ostatnio no to pojechaliśmy. No i jak przypuszczałam, gardło zdarła od przemówień do Wielkiego Brata, żeby na nią nie patrzył. Następna kretynka. Syropki teraz prawoślazowe i biostyminę podajemy.
Idę do ogrodu, niech robią co chcą. Może jakieś tulipany się jeszcze uchowały.

Mamunia taka puchata i domowa :twisted: :201461
Balbisię zapraszamy na wątek muzyczny nawet przy chwilowej niedyspozycji wokalnej :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69126
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 04, 2019 17:02 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Czitko mogłabyś wystartować w jakimś konkursie literackim, tak super piszesz. A Mama jest WYJĄTKOWO ładna, naprawdę.

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob maja 04, 2019 18:50 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Aga66, dziękuje bardzo, ale to nie ja piszę, to samo się pisze, koty piszą, życie pisze, wiele osób na forum naszym pisze przecudnie przecież! Ja starej daty jestem, może dlatego lubię pisać pełnymi zdaniami a nie skrótami i stawiam kropkę na końcu zdania :strach: A młodsze pokolenie wyrosło nam skrótowe jakieś, wspaniała, inteligentna nieprzeciętnie młodzież, ech, gdyby chciała pisać a nie kopiuj-wklej, gdyby rzuciła długopisem na papier co jej w duszy gra, jestem pewna, że było by co czytać!
Ale zostawmy pisanie o pisaniu, tu o kotach. Moje śpią, bo pada. Padł też Brat przy kominku. Brzuch mi pokazuje. Paskudny taki, wygolony po usg. Reszta Brata ładna. I te oczy, te oczy zielone, oszalałam.... :ryk: Bo to są oczy Obisia. A Brat to brat Obisia. On jest lekko durnowaty, uwielbia jak mu wyjmuję kleszcze 8O, w ogóle uwielbia, żeby robić z nim cokolwiek :P
I nikt Brata nie chce :evil:
No ja bardzo przepraszam, ja bardzo się wstydzę, ale muszę...Ręce w górę... :P
:201416

Yyyyyy..... :oops: :201436
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19052
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob maja 04, 2019 19:58 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Brat jest cudny, Mama też.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 04, 2019 22:19 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Taaaa....Wszyscy cudni :evil:
Tego jeszcze nie było :roll:
Obrazek
Dobranoc
:201435
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19052
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob maja 04, 2019 22:24 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Kobito, jest im ciasno! Po co ta poducha!
Bratu zaraz łepetynka opadnie, Mamuśka wciśnięta między Pasia a poduchę...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 04, 2019 22:28 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Trzeba drugą wersalkę z poduchami dostawić

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 04, 2019 22:33 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

MB&Ofelia pisze:Kobito, jest im ciasno! Po co ta poducha!
Bratu zaraz łepetynka opadnie, Mamuśka wciśnięta między Pasia a poduchę...

Czitka ma wszystkie meble za małe. Już wspominałam, że musi kupić większy fotel, bo Pasio się nie mieści jak obok którejś z pannic się położy. Stawiam, że na zdjęciu była Cosia i biedny Paś jednym „półdupkiem” był prawie na ziemi.

Chikita

 
Posty: 7521
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Sob maja 04, 2019 22:37 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

czitka pisze:Taaaa....Wszyscy cudni :evil:
Tego jeszcze nie było :roll:
Obrazek
Dobranoc
:201435

Jedyne takie trio :D :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69126
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 05, 2019 7:35 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

Tak, poduchę zdjąć a Pasiowi podgłówek trzymać jak śpi bo mu krew do głowy spłynie. Trza dopieścić kotecki a nie tak byle jak mają :lol:

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie maja 05, 2019 9:38 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Jak się pozbyć kota z d

aga66 pisze:Tak, poduchę zdjąć a Pasiowi podgłówek trzymać jak śpi bo mu krew do głowy spłynie. Trza dopieścić kotecki a nie tak byle jak mają :lol:

Najlepiej rozłożyć wersalke
Zascielic, puch na górę i dobranoc

:ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości