
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:W kuchni TŻ czytał gazetę, ja weszłam żeby coś zrobić i usłyszałam konspiracyjny szept "cicho! zobacz kto jest przy miseczkach!" Mysza jadła suche i to nawet sporo jadła. Na paluszkach wyszłam z kuchni.
Jana pisze:W kuchni TŻ czytał gazetę, ja weszłam żeby coś zrobić i usłyszałam konspiracyjny szept "cicho! zobacz kto jest przy miseczkach!" Mysza jadła suche i to nawet sporo jadła. Na paluszkach wyszłam z kuchni.
Jana pisze:Mysza znowu poszła do misek. Troszkę pojadła, potem zaczęła się kręcić od miski do miski, wylizała miseczkę Misia, ale jak jej dałam animondę, to olała. W końcu rozpakowałam RC sensible, nasypałam do "jej" miski - jadła!
Poza tym kręci się, domaga głasków, nawet przez sekundę zainteresowała się sznureczkiem.
Teraz była przerwa na mizianie Myszy![]()
Jak ja bym chciała, żeby już tak było dalej, tak albo lepiej!
Agusia pisze:To rozumiem, Jana, że się upijasz ze szczęścia ?
Jana pisze:Mysza .......- jadła!
Poza tym kręci się, domaga głasków, nawet przez sekundę zainteresowała się sznureczkiem.
Teraz była przerwa na mizianie Myszy![]()
Jak ja bym chciała, żeby już tak było dalej, tak albo lepiej!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 65 gości