Koty Patmola

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 06, 2016 10:15 Re: Koty wsród szeptów

Jeśli ruchu ma mało - to to na pewno to - tłuszczyk się odkłada. Trzeba psinę wkomponować w spacerki dłuższe :D
Szkoda, że nie mieszkasz bliżej - skumałybyśmy psy i człowiek by się poznał :)

Moja Nina (znajda z jakimś strachem przed ludźmi - zawsze taka była) tez jest podobna charakterem do Sweete - na to nie poradzisz wiele, chyba, że poszukasz porady i behawiorysty.
Z nią nie można iść do kogokolwiek, tylko do znajomych i tylko tych, gdzie nie ma małych dzieci - boi się ich.
U nas szerokie tereny zielone, to TŻ ja codziennie mocno wybieguje i jest szczupła choć już 12-tyk jej leci od listopada :)
I ważne, kiedyś poradził mi to behawiorysta - takiego psa o ile oczywiście nie objawia dużej agresji nie można jeszcze bardziej izolować od ludzi, trzeba właśnie jak najczęściej asymilować te dwa światy.

A propos biegania .... jakaś moda teraz wszędzie na ten sport :roll:
Pamiętam, że cos tam chyba masz/ miałas z kolanami, nogami ? A może mi się ciotki pomyliły :oops:
Jeśli jednak coś nie tak - bieganie sobie odpuść raczej na rzezc spacerów , nawet szybkich i intensywnych.
Bieganie, szczególnie po terenie w dół może mieć kiepskie działanie dla kolan. Ja absolutnie się za ten sport nie biorę.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro kwi 06, 2016 10:37 Re: Koty wsród szeptów

dobrze pamiętasz -mam kłopoty z kolanami :roll:
dlatego nigdy nie biegałam
ale Sweetie właśnie biegania potrzeba , a tam gdzie sa ludzie i normalnie my z Caillou chodzimy (miastem, parkiem i w łąki)-to teraz za dużo ludzi żeby Sweetie spuścić
ona jest bardzo posłuszna i odwoływalna, ale ludzie się jej boją :roll:
jak Caillou do kogoś podejdzie/podbiegnie -jak ludzie gdzieś w trawie/nad rzeką siedzą, to zachwyty i chcą ja głaskać i gadają do niej miło
a jak Sweetie podejdzie :roll: to od razu krzyki i pretensje
chociaz Sweetie jest prawdziwy słodziak i nigdy nikogo nawet nie uszczypnęło, ani nawet nie próbowała ugryźć czy zaatakować
i raczej się do ludzi nie pcha

psy różnią się po prostu kolorem
no i Caillou ludzi uwielbia, wiec ogonem wachluje
a Sweetie ludzi się boi, i podchodzi czy przechodzi niepewnie

dla Sweetie spacer dwu-godziny bez biegania i z nadmiarem ludzi i nowych sytuacji jest trudny
z jedną Sweetie jest łatwiej, bo można kilka kroków podbiec, skupić się na niej , a Caillou to musi każde zielsko obwąchać, trawy pojeść, z ludźmi się przywitać 8), jak ktoś do niej zagada -to ogonem do niego machnąć, koparki czy inne urządzenia wspaniałe i zachwycające z bliska obejrzeć, ba wiewiórki się pogapić

ja z grubsza wiem co ze Swetie robić
najgorsze jest to ze każda czynność czasu potrzebuje :roll: i powtarzalności
wczoraj dwie wzięliśmy z Młodym na spacer -nie było źle, chociaz ludzi wszędzie pełno -chodziliśmy głownie po parku
po pracy poszłam na spotkanie wspólnoty mieszkaniowej i do domu dotarłam na 17, o 18 wyszliśmy na spacer -wróciliśmy o 20, a w sumie trochę po parku chodziliśmy, schodzą z drogi wszystkim psom co luzem biegały :roll:
koty zaniepokojone -bo przecież kolacja opóźniona bardzo

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 06, 2016 12:04 Re: Koty wsród szeptów

Nawet schodzenie w dol dla moich kolan niefajne...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 06, 2016 13:09 Re: Koty wsród szeptów

kolana są głupie :twisted:
moje kolana bolą jak mało chodzę, a jeśli jest zimno to jeszcze bardziej -czyli zima jest marna :roll:
teraz robię średnio ok 20 km dziennie i jest nieźle -te 20 km to ich dolna granica mam wrażenie
jak schodzę do 10-12 -od razu sa protesty kolanowe i nie mogę spać
kupiłam maść żmijową i czasem się ratuję, jak nie mogę normy ze względów czasowych wyrobić

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 06, 2016 15:35 Re: Koty wsród szeptów

Matko i córko - 20 km dziennie na nogach własnych :strach:
Takie spacery to coś pięknego !

Józia, ja wiem, że Ty też masz swoje z kolanami .... i to nie małe. Schodzenie w dół dla niezdrowych kolan bardzo niewskazane.
Ja tez kolanowa, choć ostatnio lepiej, wszystkie zabiegi i starania doktora w końcu pomogły :wink:

Żmijową jedną znam, mówimy na nią w domu dać Ci jadu ? jak kogoś boli.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro kwi 06, 2016 16:23 Re: Koty wsród szeptów

Ano, sa glupie
Moim ruch w sensie chodzenie dlugie niewskazany. Troche moge na kijkach, rowery odpadaja, najlepiej plywanie im by robilo podobno

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 06, 2016 17:42 Re: Koty wsród szeptów

A jakby spróbować czegoś przy okazji pysznego ? :mrgreen:

http://www.pepsieliot.com/czy-nasiona-s ... racetamol/

http://www.pepsieliot.com/ananas-cynamo ... dla-kolan/

akurat nie mam problemu ze stawami żadnymi, ale kiedyś na kolana pomogła mi akupunktura. Tak po prostu :lol:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 07, 2016 7:55 Re: Koty wsród szeptów

Za duza wada na akupunkture, u mnie to nie tylko bol ale i krzywosc po wielu kontuzjach wiazadel wzmocnily sie ale i wykrzywily kolana

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 07, 2016 10:11 Re: Koty wsród szeptów

a jak sprawdzić czy się ma krzywe? w lustrze?

moje kolana mają konkretne wymagania i nie mam wyboru-to się do nich stosuję :oops:
stać mi nie wolno, to zawsze siadam -czy jest gdzie czy nie ma -np w szkole przed wywiadówką, jak czasem nauczyciel się spóźnia, to tylko podłoga zostaje albo parapety 8)
bo klasy zamknięta i na korytarzu się czeka

przez te lata życia przywykłam do siadania -gdzie się da
żeby nie stać
tak śmiesznie - z jednej strony wszędzie zasuwam na nogach , ale postać 5 minut nie mogę :oops:

tak sobie ostatnio poczytuję o tych zamkniętych grupach dla dzieci na FB, gdzie się bawią :roll: w trollowanie -o uczucio......
i o Ka...chanie
straszne
kurde
ale świat w ogóle jest badziewny

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 07, 2016 12:12 Re: Koty wsród szeptów

Zdjeciem rtg od bioder do stop, przekrojowe sprawdza krzywizne

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33215
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 07, 2016 12:18 Re: Koty wsród szeptów

O tych grupach dzieci na fb to ja nic nie rozumiem.. znaczy nie wiem :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 07, 2016 14:03 Re: Koty wsród szeptów

moje kolankom ślicznym rtg mam zrobić ? 8O
a jak im zaszkodzi?
albo się nie spodoba?
i spać mi nie dadzą
nie mogę ryzykować
jak są krzywe -to trudno, i tak nie mam siły ani czasu na kolejki u lekarzy

jak mnie kręgosłup bolał ze dwa lata temu i nie mogłam się ruszać wcale -to mi dali zwolnienie i jakieś leki przeciwbólowe i dwa tygodnie mnie trzymało -normalnie z łózka się nie mogłam podnieść, ani się schylić -normalnie porazka
ale to przecież nie rozwiązanie,że jak lekarz mi powiedział dwa, trzy miesiące trzeba poczekać i jak nie przejdzie no to wtedy dopiero prześwietlenia i badania, bo tak to może być chwilowe
i ja miałam czekać dwa miesiące?
pacjenci muszą być cierpliwi :roll:

no to pomyślałam ze po swojemu trzeba się brać za chorobę
chodzenie na wszystko najlepsze 8) pamiętacie Biegunów ? Olga Tokarczuk o nich pisała
albo się całkiem człowiek skończy albo mu przejdzie, może na starość będę mieć więcej cierpliwości na leczenie

cytat z Wikipedii
Bieguni – powieść Olgi Tokarczuk, wydana przez Wydawnictwo Literackie w 2007 r., w 2008 r. nagrodzona Nagrodą literacką Nike.
Tytuł nawiązuje do odłamu rosyjskich staroobrzędowców, biegunów (bieżeńców), wierzących, iż świat jest przesiąknięty złem, które ma do człowieka trudniejszy dostęp, gdy pozostaje on w ciągłym ruchu. Aby złu nie ulec, konieczne jest nieustanne przemieszczanie się.


ja jestem Biegunem, w pewnym sensie oczywiście, bawet Młody musi to przyznać
budzę się rano w wolny dzień i myślę tylko o tym, żeby wyjść z domu i iść
jak jestem chora to tez chodzę -chodzenie na wszystko pomaga, byle tylko przejść odpowiednio długi kawałek , chociaz ze 20 -30 km

morelowa - mam dwoje nastolatków (córka juz dorosła)
staram się wiedzieć o co chodzi

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 07, 2016 16:52 Re: Koty wsród szeptów

I o co chodzi??
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 07, 2016 17:34 Re: Koty wsród szeptów

morelowa pisze:I o co chodzi??
no żesz właśnie ??? 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt kwi 08, 2016 7:45 Re: Koty wsród szeptów

można poczytać http://polska.newsweek.pl/uczuciopedia- ... 274,1.html
http://natemat.pl/149209,hejt-na-filipa ... mna-radosc
http://www.spidersweb.pl/2016/02/uczuci ... booku.html

przeczytałam Czarnobylską modlitwę
niesamowita ta książka, naprawie warto przeczytać i niesłychanie dobrze napisana, naprawdę dobrze
teraz pożyczyłam wojna nie ma w sobie nic z kobiety

myślę ostatnio nad tym sobie jak się ma do siebie słowiaństwo i chrześcijaństwo, miłość do ziemi i jednocześnie odrzucenie tej ziemi
wszędzie pełno jasnoty purpurowej rośnie,mnóstwo po prostu ale już mało kto wie do czego ona się przydaje, plastikowe śmieci w trawie wszechobecne
plastik po prostu wszędzie, nawet dzieci bawią się w plastikowych klatkach - w tych wszystkich play city :roll: dlaczego one mają angielskie nazwy, skoro mieszkamy sobie w Polsce? http://parkplaycity.pl/
kurde jak ja już się nie mieszczę w społeczeństwie, a nie jestem jeszcze stara tak całkiem, to co będzie za 20-30 lat?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości