jak niech chcesz -to nie

ja cie nie zmuszam przecież
fajnie jest jak jest skomplikowane, bo coś się dzieje -i można być w środku tego i rozplątywać i zmieniać i wpływać
u nas tez wielu (większości mieszkańców ) na niczym nie zależy -
np ludzie nie chcieli wymiany dachu ( ponad 100 letniego i przeciekającego) bo mieszkają na parterze i nawet jak się dach zawali -to przecież im do mieszkań nie nakapie
nie wpadli na to, ze nadzór budowlany zamknie budynek -i każe im się wyprowadzić
czasami wystarczy trochę ludzi uświadomić
albo nie chcieli budynku ubezpieczać, bo jak się zawali to przecież gmina da im jakieś mieszkanie zastępcze za darmo (teraz niektórzy maja mieszkania po 120-150 metrów)
ludzie są zabawni
ale jak nie chcesz, to oczywiscie nie musisz się w to pchać
ja lubię jak coś się dzieje i nie lubię nie mieć wpływu
