rysiowaasia pisze:MamoMeli, rozumiem Cię. Dla kociej mamy nie ma nic piękniejszego, niż zachwyt nad jej kocim dzieckiem! Mam tak samo! Zaraz więc wkleję foty moich dzieci. Miałabym ich ( kotów) setki, gdyby nie ...kasa

Miałam trójkę, teraz mam [*] dwójkę
kotelsonciorny pisze:Brak urody nadrabiam charyzmą
Jakoś w to nie wierzę, gdyż nie można zakochać się w ciągu tygodnia w samej tylko charyzmie
kotelsonciorny pisze:Ze mnie to jest taki kibic jak zakonnica. Mój ojciec miał niegdyś szczytne plany zabrać córkę na derby, ale zdefił jak zobaczył kiboli zjeżdżających się na ustawkę. Dziwne


Ja myśle, że kibole nie są aż tacy źli! Na pewno nie zrobiliby krzywdy ojcu z ...charyzmatyczną

córką!

On się nie zakochał, on widział że trzeba mnie wyciągnąć z wszechobecnej mentalnej kupy, którą ówcześnie posiadałam w i tak przepełnionej już mocno dyni
Jasne, że kibole nie są źli, znam kilku takich i powiem jedno, oni sobą za murem stoją jak mało kto, a ludzie tego chyba nie ogarniają w dzisiejszych czasach do końca

A dzieckiem byłam dziwnym, to trzeba przyznać
Też bym brała jeszcze kolejnego kota, ale obawiam się, że nie dostałabym póki co zgodny pana domu. Byłby to raczej kategoryczny zakaz

Ewa L. pisze:rysiowaasia pisze:Ewo L. ... jakby Ci tu powiedzieć...Właśnie organizuje się grupa rześkich młodzieńców z Wrocławia, którzy chcę wyruszyć na wycieczkę krajoznawczą do pewnej dzielnicy Łodzi...

Spoko - ugościmy ich po widzewsku

A jakże, czy już szykować gościnę?
