Hakera story 14!

[Dorota]

Hakerku?

Mru lekko zaniepokojony

[Hannah12]

Mru, jestem i mam się dobrze.
U Pysi też wszystko OK., ma teraz dwoje dużych do swojej dyspozycji i jest szczęśliwa bo ma głaski na 4 ręce.
Haker

[MalgWroclaw]

Martwiłam się, Haksiu. Dobrze, że już jesteś
Fasolka

[Dorota]

Ufff...

Mru

[MaryLux]

Mru, jestem i mam się dobrze.
U Pysi też wszystko OK., ma teraz dwoje dużych do swojej dyspozycji i jest szczęśliwa bo ma głaski na 4 ręce.
Haker

[Hannah12]

Maksia, chodzi po domu, je, zrobiła nawet kupelca, ale od wczoraj ma zawieszkę, przysnęła na środku korytarza.
Ale duża się jej nie dziwi, sama wczoraj popłudniu (przed burzą i gradobiciem) usypiała na stojąco, musiała się mocno skupić, bo wiozła Olę z przedszkola.I jeszcze musiała jej wytłumaczyć dlaczego nie mogą zostać na placu zabaw. Ola ma teraz fazę, a dlaczego
babciu a dlaczego pada, babciu a dlaczego.., a dlaczego..., a czemu..., a czemu...
Wracam spać, dużych nie ma to należy się wyspać.
Haker

[MaryLux]

mryczór

[Hannah12]

Ktoś mi wczoraj koteczka podmienił Podczas prasowania i wieszania firan, zachowywał się jak nie Haker, spał.
I po co czekałam na powrót Dużego z pracy z firanami do późnego wieczora, nie był potrzebny zabawiacz kota
To chyba ta wczorajsza pogoda tak go wykończyła, bo rano szalał i marudził ja zwykle.

[MaryLux]

Ince nic się nie odmieniło

[Dorota]

To chyba ta wczorajsza pogoda tak go wykończyła, bo rano szalał i marudził ja zwykle.

Nie marudził, tylko testował wpływ pewnych okoliczności na inne.

Mru wiedzący

[MaryLux]

To chyba ta wczorajsza pogoda tak go wykończyła, bo rano szalał i marudził ja zwykle.

Nie marudził, tylko testował wpływ pewnych okoliczności na inne.

Mru wiedzący

Mru dobrze mówi!
Inka

[Dorota]

To chyba ta wczorajsza pogoda tak go wykończyła, bo rano szalał i marudził ja zwykle.

Nie marudził, tylko testował wpływ pewnych okoliczności na inne.

Mru wiedzący

Mru dobrze mówi!
Inka

M.

[Hannah12]

Miałem gości. Byli duzi Pysi. Lubię ich Jutro mam też gości na śniadaniu świątecznym.
Ciasta i chleby dobrze wyrosły. Uciekam lizać....kajmak. Uwielbiam kajmak.
Haker


Życzymy Wam spokojnych i słonecznych Świąt

[Dorota]

Najlepszości, Kochani!

Kajmak?

A co to?

Mru

[Hannah12]

Mru, to smakowita polewa na mazurki. Cukier z mlekiem - gotowany i moja duża dodaje do tego masełko. Masełko, mniam, mniam.
Ten duży Pysi to fajny gość, powiedział, że jestem cudowny i jeszcze nakarmił Maksię. Podawał jej cukinię.
Haker