Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10; Elfiki :) s. 91

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 04, 2013 21:45 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Jak pralam tylek malego Gucia.....to wkladalam dwa polary na siebie-bylam mokra,ale nie podrapana-biedak sie bronil ,jak umial-a musialy byc czyszczony :(

Ciesze sie na foty ogrodkowe :kotek: i czekam podrygujac z niecierpliwosci :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 05, 2013 11:31 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Diablik absolutnie się nie bronił - on po prostu bardzo chciał sobie pójść :twisted:



Cyryl-gospodarz: ;)
Obrazek

W "szafie" na narzędzia ogrodnicze:
Obrazek

Przy dereniu:
Obrazek

Tygrys: ;)
Obrazek

Profil:
Obrazek

I pozycja "na owczarka niemieckiego": :lol:
Obrazek Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie maja 05, 2013 13:45 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Mała, bo nówka-sztuka, forsycja:
Obrazek Obrazek


Hortensja:
Obrazek


Mini-iryski, które 1 maja jeszcze nie kwitły, ale szybko to nadrobiły :)
Obrazek Obrazek


Czereśnia?
Obrazek Obrazek


I brzoskwinia - foty z 1 i 4 maja (na przedostatnim zdjęciu widać dwie dodatkowe gwiazdy ;) )
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie maja 05, 2013 13:50 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
a dodatkowym gwiazdom trzebabyło osobną sesję strzelić :mrgreen:

ewkaa

 
Posty: 10902
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie maja 05, 2013 14:27 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

8O Hortensja Ci kwitnie? To chyba akurat posadzona,a irysy miniaturowe odlotowe- u mnie dopiero wychodza z ziemi :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 05, 2013 17:55 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Biedrona, nasza Polska, krajowa, nieimportowana :ok:
Kicorek faaajne foty :D :ok: :ok: :ok:
Cyryl piękniasty :D Chyba mu u mamy dobrze? :wink:
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie maja 05, 2013 18:47 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Dobrze? To mało powiedziane. Żyje jak pączek w maśle Obrazek


ewkaa pisze:a dodatkowym gwiazdom trzebabyło osobną sesję strzelić :mrgreen:
Dodatkowe gwiazdy nie pozowały tak grzecznie jak roślinki :twisted:


Hortensja też nówka-sztuka, moja mama chorowała na nią chyba od dwóch lat, to niech ma 8)




Dziś wreszcie zrobiło się naprawdę ciepło (lepiej późno niż wcale), więc było balkonowanie. Hestia oczywiście chciała się smażyć w słońcu :evil:
Koty drzemały na kocykach i obserwowały ludzi :)
Tylko Kitka spała w domu i wyszła dopiero, jak słońce przestało świecić bezpośrednio na balkon.

Poproszę więcej ciepłych i słonecznych dni Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie maja 05, 2013 20:39 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Kicorek pisze:Poproszę więcej ciepłych i słonecznych dni Obrazek

Ja zdecydowanie też poproszę, ze względu na pęcherz garfieldzi :roll:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pon maja 06, 2013 10:54 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Wczoraj na balkonie fotografowałam trochę modelki, które podeszły pod obiektyw :mrgreen:

Almę:

Obrazek Obrazek


Wilmę:

Obrazek Obrazek


i Kitkę: :)

Obrazek Obrazek





A wieczorem wzięłam się za obróbkę zdjęć:

Obrazek Obrazek


I jak ja mogę cokolwiek zrobić w takich warunkach? :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon maja 06, 2013 10:58 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Ojtam, ojtam, kotek Ci pomaga :ryk: A modele jak zawsze cudne :1luvu:

ewagrz

 
Posty: 2032
Od: Nie maja 02, 2010 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon maja 06, 2013 13:05 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Zmień monitor na płaski. :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39298
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon maja 06, 2013 14:32 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Kiedyś wreszcie zmienię. I unieszczęśliwię kotecki :roll: :mrgreen:

Pomocnicy z bożej łaski... :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon maja 06, 2013 17:30 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Kicorek pisze:Kiedyś wreszcie zmienię. I unieszczęśliwię kotecki :roll: :mrgreen:

Pomocnicy z bożej łaski... :twisted:

NO co? Pomagają jak potrafią. Trzeba to docenić. :lol:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon maja 06, 2013 17:38 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Piękne kociska, a devonki zawsze bardzo lubiłem.

Rudzielce również:)

natalian

 
Posty: 846
Od: Śro sty 16, 2013 12:04

Post » Pon maja 06, 2013 21:41 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 10

Sihaja pisze: NO co? Pomagają jak potrafią. Trzeba to docenić. :lol:
Raczej jak umią. Zeza można dostać ;)


Własnie sobie uprzytomniłam, że równo rok temu w niedzielny poranek wysiadłam na dworcu w Warszawie po około 16-godzinnej podróży pociągiem z małym rozkosznym koteczkiem, tym samym, który teraz nie mieści się na monitorze.
Koteczek nadal jest rozkoszny, tylko znacznie większy. I jest tak samo psotny, tylko teraz umie w więcej miejsc doskoczyć :twisted:
Szybko czas leci... wydaje się, że dopiero co po niego poleciałam i przywiozłam. Niedawno spacerowałam po pięknym kwitnącym Kijowie. A to już rok minął 8O

A 3 dni po przywiezieniu rozkosznego łobuza urodziła się Wilma, na szczęście znacznie bliżej :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 111 gości