


TygRych
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
urwiniu pisze:
Ja żem wypracował bazar razem z resztą jełopów,no. Zapraszam, pomagamy kotom,no.
viewtopic.php?f=20&t=144601
TygRych
urwiniu pisze:
Ja żem wypracował bazar razem z resztą jełopów,no. Zapraszam, pomagamy kotom,no.
viewtopic.php?f=20&t=144601
TygRych
urwiniu pisze:Łazienka nam miauczy, niefajnie nam miauczy, Ja jestem wściekły, Teodor nie wie co zrobić z tym fantem.
TygRych
Jakis czas temu łapałam "naszego" piwniczaka na kastrację (był ostatni). Kastracja przeszła cacy 3 dni po zabiegu go wypuszczono. 4 dni później okazało się, że rozlizał sobie "jajka" i narasta dzikie mięso. Wrócił do weta do klatki, na zabieg, wszystko cacy, po 9 dniach wypuszczamy. Było to wczoraj. Dziś rozlizane mimo szwówW kloszu nie może chodzić po dworze, więc zamieszkał w łazience na próbę. Jeśli okaże się to zbyt trudne do wykonania przy dwóch kotach które się nienawidzą (przypomnę że dodatkowo Czarne Zuo jest FIV+), umieścimy klatkę bytową w pralni i tam będzie czekał aż mu się te "jajka" na dobre wygoją. Eh, wakacje...
Duża
MalgWroclaw pisze:Spojrzeniem TygRyś wymiata wszystkich i wszystko
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 34 gości