BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 29, 2012 20:52 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

A trwa to od kiedy ? Od wczoraj ?
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob wrz 29, 2012 21:09 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

W czwartek wieczorem już gorzej jej kolacja wchodziła, ale jeszcze zjadła, a na dobre zaczęło się wczoraj. Co prawda co nieco zjadła, ale potem w nocy wszyściutko zwymiotowała - była tego taka ilość, że podejrzewam, że żołądku zalegało jej też jedzenie z czwartku. Zakłaczona nie jest, odkąd Lola mi wymiotowała wielkimi zbitymi dredami regularnie dostają środek odkłaczający i od dawna nie miały żadnego problemu z kłakami.
Dodatkowo Mila w poniedziałek była na szczepieniu - bo minął już ponad rok i wtedy też została zbadana, obmacana przez weta i wszystko było ok. Zresztą sama widziałam, że czuje się bardzo dobrze, niewyraźnie czującego się kota nie pozwoliłabym zaszczepić.
Po lekarstwach dziś miała być widoczna poprawa...

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Sob wrz 29, 2012 21:29 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Trzymam kciuki Karola za jutrzejszy dzień, zrób badanie krwi ...

U Marcela poprawa nastąpiła dopiero 3 dnia leczenia, to pewnie osobnicza cecha reagowania na leki ...

Ucałuj Milunię i napisz jutro ...

Będzie dobrze, choć wiem jak bardzo się dzisiaj martwisz ...
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob wrz 29, 2012 21:45 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Biedna Milunia :(
Trzymam kciuki za szybką poprawę.
U mnie też same problemy...
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 29, 2012 21:47 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Dziękuję. Dam znać.
A z tą biegunką u Marcela to być może jakiś wirus, chyba, że rzeczywiście mięso było jakieś trefne, choć w sumie kot raczej nieświeżego mięsa chyba by nie zjadł. Pisałam niedawno, że Pixi dopadło rozwolnienie, jej przeszło to Lola zaczęła latać do kuwety po kilka razy dziennie, Loli przeszło to dopadło Milę - jakaś wredna wirusówka. Tyle, że one przez cały czas czuły się dobrze, miały apetyt, tylko w kuwetach był armagedon. :roll: Potrzymało je kilka dni i na szczęście minęło.

Revontulet, a co się dzieje ?

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Sob wrz 29, 2012 22:02 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

karola7 pisze:Dziękuję. Dam znać.

To czekamy na wieści. Mam nadzieję, że już tylko dobre :ok:

karola7 pisze:Revontulet, a co się dzieje ?

U Maurycego prawie dwa tygodnie temu zdiagnozowano astmę. W jakimś tam stopniu to dobra wiadomość, bo ponad rok czekalismy na diagnozę i wyjaśnienie jego napadów kaszlu. I przynajmniej wiemy z czym walczymy. Najpierw dostawał tabletki. Od paru dni ma inhalacje, które dzielnie znosi.
Ale żeby nie było za dobrze to od wczoraj kicha i nosem zaciąga i z daleka słychać jak oddycha. Żadna ropa póki co mu z nosa nie leci, ale widać, że źle się czuje. No i bez weta się dzisiaj nie obyło :(

A w ogóle zapraszam na mój wątek :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 30, 2012 8:20 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Milcia zdrowiej i brykaj :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie wrz 30, 2012 14:19 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Karola współczuję doświadczeń. :( Twoja Mila podobna do mojego Noisa pod pewnymi względami. Słabej d... te nasze koty. :( Oby szybko apetyt jej wrócił. Trzymam kciuki za Was obie. :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 30, 2012 18:12 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Mila dostała kroplówkę. Dodatkowo tak się szarpała w transporterze jak ją do niego włożyłam, że rozwaliła sobie nos. :( Nie chce jeść - niczego! Kocie kabanosy, gourmet, suszone mięso, suche RC, suche bez zbóż, długo bym mogła jeszcze wymieniać. Nie tyka dosłownie niczego, a ma jeść cokolwiek, tyle, że niczego nie chce. Ma założony wenflon, który ją dodatkowo wkurza. Żeby tego było mało Lola właśnie odmówiła jedzenia - idę sobie strzelić w łeb. :( :|

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie wrz 30, 2012 18:17 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

karola7 pisze:Mila dostała kroplówkę. Dodatkowo tak się szarpała w transporterze jak ją do niego włożyłam, że rozwaliła sobie nos. :( Nie chce jeść - niczego! Kocie kabanosy, gourmet, suszone mięso, suche RC, suche bez zbóż, długo bym mogła jeszcze wymieniać. Nie tyka dosłownie niczego, a ma jeść cokolwiek, tyle, że niczego nie chce. Ma założony wenflon, który ją dodatkowo wkurza. Żeby tego było mało Lola właśnie odmówiła jedzenia - idę sobie strzelić w łeb. :( :|

O rany :? Futra do misek marsz :evil: :!: Trzymam za Was kciuki :ok: :ok: :ok: Może by ją podkarmić ludzkim jedzeniem :oops: Jakimś pasztecikiem czy innym cósiem :oops:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 30, 2012 18:20 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Kurczę! :( Karola, u mnie w sytuacjach kryzysowych sprawdza się gourmet diamant rybny. Na gwałt jak potrzebny dostaniesz w rossmanie.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 30, 2012 18:21 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Milcia nie wygłupiaj się,musisz być zdrowa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie wrz 30, 2012 18:21 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Mila nie chce absolutnie niczego, nakupowałam tych śmierdzących saszetek i niczego nie zjadła, za suche RC normalnie dałaby się pokroić na kawałki - powąchała i odeszła - a specjalnie to dzisiaj dla niej kupiłam w tej wersji mocno śmierdzącej dla wybrednych kotów.
Co się stało z Lolą nie wiem - rano jadła z apetytem, teraz nawet koci kabanos jej nie skusił.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Nie wrz 30, 2012 18:37 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

Wierzę Karola, że martwisz się nieprawdopodobnie...

Kiedy będziesz miała wyniki badania krwi ?
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie wrz 30, 2012 18:40 Re: BABINIEC: Lola & Pixi & Mila część II. Mila :(

karola7 pisze:Mila nie chce absolutnie niczego, nakupowałam tych śmierdzących saszetek i niczego nie zjadła, za suche RC normalnie dałaby się pokroić na kawałki - powąchała i odeszła - a specjalnie to dzisiaj dla niej kupiłam w tej wersji mocno śmierdzącej dla wybrednych kotów.
Co się stało z Lolą nie wiem - rano jadła z apetytem, teraz nawet koci kabanos jej nie skusił.

Moze Lola sie martwi o Mile :( Mam nadzieje ze wszystko sie unormuje :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 26 gości