H2E2 cz.IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 02, 2011 10:41 Re: H2E2 cz.IV

Zapytam ludzi z kursu. Może ktoś będzie miał.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 10:44 Re: H2E2 cz.IV

oki, dzięki
bo w zasadzie w zozach i nzozach powinna być podpisana taka klauzula, bo przecież pracownicy mają dostęp do wszelkich danych osobowych pacjentów.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 10:47 Re: H2E2 cz.IV

No właśnie powinny. Podobnie jak ochrona danych pacjentów, informacji niejawnych, itp.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 10:54 Re: H2E2 cz.IV

no to też możesz to wdrożyć u siebie :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 10:56 Re: H2E2 cz.IV

Namawiasz mnie do bycia przykładnym pracownikiem? :P
Dla mnie trochę przerażające jest podejście personelu do "typowych przypadków". Taka trochę znieczulica. Z drugiej strony nie można się wszystkim przejmować. Mnie ostatnio sporo nerwów i stresu kosztował przypadek pacjentki, która stała się psychotyczna. Ech...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 11:40 Re: H2E2 cz.IV

no bo to nie wina tych ludzi.....biedni oni są.
Mojego kuzyna schizofrenika nawiedzają zmarli.to jest okropne :strach:
tzn. on tak myśli, że wnikają w niego i słyszy mnóstwo głosów namawiających go do samobójstwa :( to musi być okropne!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 11:59 Re: H2E2 cz.IV

Dokładnie. Współczuję wszystkim chorym. Ból psychiczny to straszny ból. Ale jak trudno jest bliskim takich osób.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 12:56 Re: H2E2 cz.IV

Ja póki co tylko się nasłucham o wszelakich przypadkach, ale we wrześniu będę miała osobisty kontakt i się przekonam czy nadaję się do pracy z takimi ludźmi. Ciekawa jestem jak na mnie będą oddziaływać.

A skoki nastroju to ja mam całe życie 8) ale czasem większe. Ciekawe czy jestem wpełni zdrowa psychicznie? :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 13:01 Re: H2E2 cz.IV

Myślisz o CHAD?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:07 Re: H2E2 cz.IV

Nieeee 8) daleko mi do prawdziwych zaburzeń. Bardziej może cyklotymia lekka :twisted: albo jakiś rys osobowościowy :twisted:
a tak na poważnie to dużo rzeczy z tego co się uczę do mnie pasuje :P ale wiem że niczego nie mam. Prawdziwe zaburzenia odczuwa się bardzo dokuczliwie, widzą to wszyscy i zaburza to normalne funkcjonowanie.
A ja mam po prostu wybuchowy i gorący temperament :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:09 Re: H2E2 cz.IV

Nie zauważyłam.
Ja to taki flegmatyk z rysem depresyjnym.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:22 Re: H2E2 cz.IV

Bo swoja ciemną stronę ujawniam tylko najbliższym :twisted: normy społeczne mnie hamują :lol:

Ja ostatnio na zajęciach uznałam, że mam rys masochistyczny, brzmi tylko tak groźnie :twisted: wcale nie trzeba się znęcać nad sobą fizycznie 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:25 Re: H2E2 cz.IV

shalom pisze:A ja mam po prostu wybuchowy i gorący temperament :twisted:


sądzę, że ten aspekt TŻ nie uznaje za zaburzenie :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:33 Re: H2E2 cz.IV

Tą wybuchowa stronę to chyba jednak uznaje :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 14:54 Re: H2E2 cz.IV

Ostatnio znajoma mnie zaskoczyła. Stwierdziła, że widać, że to ja jestem spokojniejsza i bardziej opanowana w naszym związku. A wśród znajomych to HSB uchodzi za spokojnego, opanowanego. itp. A ja mam opinię zołzy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 13 gości