
Takie domowe koty wyrzucone na ulice to największa porażka...one są tak zagubione, nieporadne tam...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hannah12 pisze:
Trzymajcie kciuki za jej powrót do zdrowia i za znalezienie domu dla niej.
Hannah12 pisze:Mroźno i słonecznie . Lubie taką pogodę.
Się dzisaj wkurzyłammuszę energię rozładować bo nic nie zrobię.
Biorę kije i idę pomaszerować - lubię nienormowany czas pracy
Haker1 pisze:Na nasza Duża to zapominalska jest.
Zapomniała, że 6 października minęło 2 lata
od ratowania Jafci.
Tak już dwa lata jest na zasłużonej emeryturze.
Ma swojego Dużego do głaskania i mruczenia.
Mysiu, ten sąsiad nigdy się nas o zgodę nie pyta.
Mieszka tak długo jak moi Duzi, czyli prawie 24 laty
i dwa razy do roku wierci, szlifuje, szpachluje,
jednym słowem remontuje.
On kocha remontować.
A ja kocham denerwowac jego psa.
Zawsze jak mi sie uda wyskoczyć na klatkę się ocieram o jego drzwi.
Haksio
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości