Podrósł no i zaczęłam kupować storczyki, teraz Chester je bezcześci

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
estre pisze:Jak Prezes był mały to wywaliłam wszystkie kwiaty.
Podrósł no i zaczęłam kupować storczyki, teraz Chester je bezcześci
trawa11 pisze:estre pisze:Jak Prezes był mały to wywaliłam wszystkie kwiaty.
Podrósł no i zaczęłam kupować storczyki, teraz Chester je bezcześci
a to napewno uczyni
estre pisze:trawa11 pisze:estre pisze:Jak Prezes był mały to wywaliłam wszystkie kwiaty.
Podrósł no i zaczęłam kupować storczyki, teraz Chester je bezcześci
a to napewno uczyni
Może do wiosny jakoś doczekają, wiosną planuję powystawiać na balkon część
trawa11 pisze:
musisz je przeniesc tam , gdzie koty nie maja dostępu
Sihaja pisze:Nie jestem pewna, ale wydaje mi się że storczyki są trujące dla kotów.... Jeśli więc wykazuje zainteresowanie, trzeba je postawić tak, by nie miał dostępu do nich...
kinga w. pisze:Nie wyspałam się ponieważ... nikt nie szalał w nocy. Za spokojnie było.Dzień dobry.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 48 gości