Kotyszki amyszki -Filip , Karmel i ...Gucio :)

Ten zwisajacy niedbale z szafy, puchaty paput Karmelka...padlam

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:no piękne pluszaki a ja myślałam że ten na samej górze to Twój ukochany pluszak

I mój, i mój!!!
Amysiu, zapasiki

Pan listonosz dotarł? Bo to priorytet był...

Ten na samej górze oczywiście najukochańszy :1luvu:

Nie było jeszcze Joasiu

nadal czekam ... Obrazek

Chat pisze:Ten zwisajacy niedbale z szafy, puchaty paput Karmelka...padlam

Paputy często zwisają Chatku :wink:

amyszka pisze:Nie było jeszcze Joasiu nadal czekam ...

Szkoda pieniędzy na te priorytety. Nigdy nie docierają następnego dnia :evil:

Łapkę Karmelita wycałować proszę :1luvu:

Ja znikam co najmniej do soboty

JoasiaS pisze:
amyszka pisze:Nie było jeszcze Joasiu nadal czekam ...

Szkoda pieniędzy na te priorytety. Nigdy nie docierają następnego dnia

Łapkę Karmelita wycałować proszę
Ja znikam co najmniej do soboty

Jak tylko dojdą to dam Ci znać :ok:

Dziękuję ale nie wycałuję bo znowu się obsikał Obrazek

Właśnie skończyłam myć łapy i podłogi :lol:

A kubeł już wyciągnęłam ,a ten nadal z wystawionym kuprem za kuwetę się załatwia :twisted:

Rany jak tu wyjechać ? TŻ już umówiony na poniedziałek z naszą kwaterą ,koty zdechlaki ,Maja pracuje całe dnie .Masakra Obrazek

A jak się goi na Karmelku, jest poprawa? :roll:

A paputy ma fajne, tylko ciągle mu coś zwisa :twisted:

MarciaMuuu pisze:A jak się goi na Karmelku, jest poprawa?

A paputy ma fajne, tylko ciągle mu coś zwisa

Goi się Marciu ,ale mały się denerwuje bo chce się podrapać a nie może .Strupki suche ,to chyba też swędzi.Ja go miziam i on często przychodzi na mizianki -cwaniak jeden :wink:

Coraz lepiej radzi sobie z kuwetką i już niemal nie ociera się o ściany

z tym kołnierzem

nie przeszło mi ,nie

jak się przytulę to może mnie umyje ?

Obrazek

jak chcę to nie ma komu :evil:

co ten mały się tak spoufala ?

Obrazek

tylko mnie miziaj ....

Obrazek

wygodnie tu ...

Obrazek

Bidulek

To smutne spojrzenie...

Biedny kotecek :1luvu:

matko te jego mineczki
...zdejmij mi to proszę... :roll:

alus1 pisze:matko te jego mineczki
...zdejmij mi to proszę...

Tak ciotki , on tak chodzi za mną i wpatruje się we mnie tymi smutnymi oczkami , a ja wymiękam Obrazek

Ściągam ,miziam ,szczotkuję ,drapię i na mokro głaszczę i ...szybciutko ubieram kołnierzyk ,bo mały już szykuje się do drapanka pysia :strach:

I tak w kółko

Kto go będzie miział jak pojedziemy ?

Zupelnie nie wiem, ci Ci poradzic.

Ktos z forum by sie przydal, zaufany, ale o to trudno...Maja by wpadala tylko wieczorem? A moze by sie przeprowadzila do koteckow? W nocy chociaz czulyby jej obecnosc :roll:

Chat pisze:Zupelnie nie wiem, ci Ci poradzic. Ktos z forum by sie przydal, zaufany, ale o to trudno...Maja by wpadala tylko wieczorem? A moze by sie przeprowadzila do koteckow? W nocy chociaz czulyby jej obecnosc

Oczywiście że się wprowadzi

Tylko że jej nie ma od 7-ej do 18-ej.Czasem się zdarza że musi zostać jeszcze dłużej.We wtorek wróciła o 21 -ej.Jest taka zmęczona że pada na nos

Miała sobie wziąść urlop na nasz wyjazd ,ale nie chcą jej dać ,bo ma teraz nową do przyuczenia :twisted:

Karteczki przyszły od Joasi

Są cudne

i jest ich tyle że jak nie pójdą na bazarku to parę lat będę wysyłać do bliskich i znajomych :ryk:

Bazarek niestety mogę zrobić dopiero po powrocie z wakacji :oops:

Joasiu

super już siem doczekać nie mogę

Odpocznij Amyś i nie myśl o Rudziaszkowych oczątkach
da radę chłopak dzielny jest i waleczny :ok:

Kotyszki amyszki -Filip , Karmel i ...Gucio :)

Kto przegląda forum