Kota i Kicia / ODESZŁA KICIA [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 11, 2010 9:39 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

millkaj pisze:2 dni do konca weekendu :D

A ja mialam okropna noc dzisiaj.
Wczoraj ogladalam Ekspres Reporterow
(a raczej zaraz przelaczylam po zobaczeniu drastycznej sceny).
Byl program o rzeźni, w ktorej morduje sie zwierzeta :evil:

Nie chce wnikac w szczegoly, bo niektorzy sa bardzo wrazliwi.
Ale widok byl makabryczny :!: :!:
Pracownicy rzeźni dostali wyroki w zawieszeniu.

Niestety sceny, ktora zobaczylam, nie zapomne do konca zycia :(


Szkoda ,że w zawieszeniu :twisted:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 11, 2010 9:40 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

millkaj pisze:Choroba nazywa sie Plazmocytarne zapalenie jamy ustnej,
wiecej na ten temat tutaj:
viewtopic.php?t=44772
http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=9

Choroba zaczyna sie od brzydkiego zapachu z pyszczka,
Kot przestaje jesc, chudnie, widac ze jedzenie (i nie tylko) sprawia mu bol.
Zółty nalot oznacza kamien.

Tak jak pisalas wczesniej trzeba co jakis czas zagladac "w zeby" :)
Jezel nie dzieje sie nic niepokojacego, to nie ma potrzeby isc do weta.
Poza tym nalezy stosowac paste do zebow, na etapie gdy jeszcze nic sie nie dzieje.
Oraz dobrze byloby podawac karme specjalistyczna, ja probke dostalam od weta.

Jako profilaktyke stosuje:
- paste do zebow dla zwierzat Orozyme (chetnie ja oboje zlizuja),
- tylko Kici smaruje dziasla preparatem Stomodine,
- poza tym oboje dostaja tez specjalistyczna karme Hill's Vet Feline t/d,
jako przysmaki, czyli ok 10 szt. na dzien.
We wszystkie produkty zaopatrzylam sie w Animalia.pl.

P. zapalenie jamy ustnej moze doprowadzic do sanacji jamy ustnej,
czyli czyszczenia lub usuniecia zebow (ktore sie kolyszal),
co tez nie gwarantuje cofniecia sie choroby.

Jak ponad rok temu Kicia do mnie przyjechala miala dziasla ladne,
byla juz po pierwszym czyszczeniu zebow.
Niestety w tym czasie strasznie szybko sie posypaly,
na szczescie nie doszlo do tego, zeby miala wybroczyny na luku podniebiennym.
Choroba objela tylko dziasla, od zewnetrznej strony.
Wypadly jej tez 3 siekacze i 2 łamacze.
Teraz dziasla sa juz ladne (ale nie idealne),
choroba wroci predzej czy pozniej :(

Kicia ma 7 lat nie jest juz najmlodsza,
dlatego z wiekiem bedzie to coraz wiekszy problem.
Kota niedlugo bedzie obchodzil 4 urodziny,
jego zeby sa w stanie idealnym :)



Ech pewnie nie dbali o nią prawidłowo tak jak Ty o Kota... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 12, 2010 10:12 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

millkaj pisze:A dzien dobry :)

Eh..zaczyna sie sezon wyrzucania kociakow :evil:
Wczoraj moj znajomy znalazl dwa koty na skraju lasu,
Kotki szukaja domkow, chyba sa to dwie kocice.

Ich watek: viewtopic.php?f=13&t=112065


Obrazek
Obrazek
Obrazek



Jakie śliczne biedaki... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 16, 2010 10:37 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

kristinbb pisze:
millkaj pisze:2 dni do konca weekendu :D

A ja mialam okropna noc dzisiaj.
Wczoraj ogladalam Ekspres Reporterow
(a raczej zaraz przelaczylam po zobaczeniu drastycznej sceny).
Byl program o rzeźni, w ktorej morduje sie zwierzeta :evil:

Nie chce wnikac w szczegoly, bo niektorzy sa bardzo wrazliwi.
Ale widok byl makabryczny :!: :!:
Pracownicy rzeźni dostali wyroki w zawieszeniu.

Niestety sceny, ktora zobaczylam, nie zapomne do konca zycia :(


Szkoda ,że w zawieszeniu :twisted:



Polskie prawo jest ulomne,
i dlugo jeszcze beda takie smieszne wyroki.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Śro cze 16, 2010 10:46 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

A u nas wszytko pod gorke.
Tydzien temu ukradli nam nowe auto :evil:
(dobrze, ze kredyt byl splacony).
A my mielismy wziac kredyt na mieszkanie,
normalnie rece opadaja :(
Czlowiek sie meczy, tyra jak wół,
a tu przyjdzie taki jeden z drugim
i zniszczy wszytkie plany.

Czekamy jeszcze na decyzje banku,
oby byla pozytywna.

No coz dobrze chociaz, ze koty zdrowe :)
I ze praca jest :)
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pt cze 18, 2010 6:46 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

O Boże ! 8O
Faktycznie można się wkurzyć... :roll: :roll:

A mieliście ubezpieczone?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 18, 2010 6:47 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

Jak tam Kota i Kicia?
Chyba zdrowi ? :?:

Ja ostatnio mam poważne kłopoty z Cesarem :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 18, 2010 8:32 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

kristinbb pisze:O Boże ! 8O
Faktycznie można się wkurzyć... :roll: :roll:

A mieliście ubezpieczone?



Na szczescie mielismy,
ale wiadomo ubezpieczyciel bedzie robil wszystko zeby jak najmniej wyplacic.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pt cze 18, 2010 8:37 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

kristinbb pisze:Jak tam Kota i Kicia?
Chyba zdrowi ? :?:

Ja ostatnio mam poważne kłopoty z Cesarem :roll:


No wlasnie wykrakalam sobie...
Jakas dziwna sytuacja.
Kicia miala czyszczone zeby, przyniosla KK z lecznicy.
Zachorowal Kota, dostal Unidox i niedawno bylam z nim na kontroli.
A teraz Kicia kicha, nos mokry i cieply - pewnie znowu bedzie KK,
Narazie poczekam, zobacze czy choroba sie rozwinie.
Ale az strach isc do weta, bo zaraz Kota bedzie znowu chory.
Dziwi mnie to, bo oboje dostaja Gammolen R na podniesienie odpornosc.

Mialam je teraz odrobaczyc i zaszczepic, no ale znowu musze czekac.


A co z Cesarem sie dzieje ?
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Sob cze 19, 2010 13:31 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

Troszkę mnie nie było.

Zaglądam do pięknej Kici i cudnego Kota.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Za fotkami się stęskniłam.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 19, 2010 13:39 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

millkaj pisze:
kristinbb pisze:Jak tam Kota i Kicia?
Chyba zdrowi ? :?:

Ja ostatnio mam poważne kłopoty z Cesarem :roll:


No wlasnie wykrakalam sobie...
Jakas dziwna sytuacja.
Kicia miala czyszczone zeby, przyniosla KK z lecznicy.
Zachorowal Kota, dostal Unidox i niedawno bylam z nim na kontroli.
A teraz Kicia kicha, nos mokry i cieply - pewnie znowu bedzie KK,
Narazie poczekam, zobacze czy choroba sie rozwinie.
Ale az strach isc do weta, bo zaraz Kota bedzie znowu chory.
Dziwi mnie to, bo oboje dostaja Gammolen R na podniesienie odpornosc.

Mialam je teraz odrobaczyc i zaszczepic, no ale znowu musze czekac.


A co z Cesarem sie dzieje ?


SUK. :roll:
viewtopic.php?f=1&t=112531&start=0

Pewnie Kicia zestresowała się, spadek odporności i koty chorują.
To taki cykl u kota. :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 20, 2010 13:49 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

kristinbb pisze:SUK. :roll:
viewtopic.php?f=1&t=112531&start=0

Pewnie Kicia zestresowała się, spadek odporności i koty chorują.
To taki cykl u kota. :roll:



O Boze...
Wspolczuje i mam nadzieje ze wyzdrowieje.
Bede sledzic watek, ale nie mam wiedzy na ten temat, niestety.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pon cze 21, 2010 12:03 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

Petka-P1 pisze:Troszkę mnie nie było.

Zaglądam do pięknej Kici i cudnego Kota.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Za fotkami się stęskniłam.


Postaram sie jakies fotki wrzucic za chwile :)
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pon cze 21, 2010 12:07 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

Oboje chca byc na oknie, jak tak cieplo :)


Obrazek
Ostatnio edytowano Pon cze 21, 2010 12:08 przez millkaj, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Pon cze 21, 2010 12:07 Re: Kota i Kicia - koci Yin Yang

Obrazek
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Marmotka i 43 gości