Zabiję Mruczka! Część 4...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 22, 2008 9:44

Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 9:46

skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


:lol: :lol: :lol:
Marcelibu
 

Post » Czw maja 22, 2008 9:52

skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


proste pytanie, ale może być podchwytliwe :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw maja 22, 2008 9:55

tosiula pisze:
skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


proste pytanie, ale może być podchwytliwe :twisted:

Ależ skądże :twisted:

Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 10:00

skaskaNH pisze:
tosiula pisze:
skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


proste pytanie, ale może być podchwytliwe :twisted:

Ależ skądże :twisted:

Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:


poczekajmy, tylko żeby koteczek się nie uszkodził :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw maja 22, 2008 10:31

skaskaNH pisze:
tosiula pisze:
skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


proste pytanie, ale może być podchwytliwe :twisted:

Ależ skądże :twisted:

Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:



i co?
pierdutnęło?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 22, 2008 11:21

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
tosiula pisze:
skaskaNH pisze:Apropos koffanych kotecków:
Postanowiłam dziś uporządkować szuflady w komodzie. Futra spały. Wywaliłam zawartość szuflad i robie przegląd rzeczy. Zgadnijcie, czy kotecki dalej śpią? :roll: :twisted:


proste pytanie, ale może być podchwytliwe :twisted:

Ależ skądże :twisted:

Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:



i co?
pierdutnęło?


Nie :twisted:
Graty nadal na podlodze.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 22, 2008 11:25

Bry... Mru

Duża przyniosła coś dziwnego, mówi że to kot 8O


Ptachu zajęty pilnowaniem.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw maja 22, 2008 11:30

iwcia pisze:Bry... Mru

Duża przyniosła coś dziwnego, mówi że to kot 8O


Ptachu zajęty pilnowaniem.


Ptachuuuuu,


Ty to masz ciekawe zycie...

A co Ty sadzisz o tym czyms dziwnym?
Kot? Niekot?

Mru zafrapowany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 22, 2008 12:21

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:



i co?
pierdutnęło?

Ufff, nie :smokin: Jednak ta komoda to solidna robota 8)
Porządki zakończone, koty sie chyba znudziły, bo znowu poszły spać. Rozważam opcje pójścia w ich ślady :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 12:23

iwcia pisze:Bry... Mru

Duża przyniosła coś dziwnego, mówi że to kot 8O


Ptachu zajęty pilnowaniem.

Ptachu
obejrzyj TO dobrze
czasem z takich dziwnych rzeczy wyrastają koty.
U nas tak przynajmniej było

Mikuś doświadczony

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 12:33

Mru..
nie wiem co o tym mysleć, ale wiem jedno, jak tylko zaczyna się drzeć to Duża pędzi dać mu jeść, a jak ja grzecznie prosze o jedzenie to mówi, że mam czekać na obiad :evil: .

Mikuś nie mogę go dokładnie obejrzeć, bo Duża nam nie pozwala za blisko podchodzić, Syska strasznie nafuczała w poniedziałek na to małe i zamachnęła sie łapa, mamy trzymać się z daleka.

Ptachu zastanawiajacy się
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw maja 22, 2008 12:35

Jawna dyskryminacja...
A nie próbowaliście... zmaleć?? Wtedy też Was będą karmić na żądanie :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw maja 22, 2008 12:40

Ptachu
Jak TO jest małe i sie drze o żarcie
to ani chybi z tego wyrośnie kot
U nas tak własnie było
Duza zamknęla pokój
Biegała tam tylko co chwile z jakimś jedzonkiem
-żeby nam tak nadskakiwała, to by było fajnie
a ona tylko tego małego żarłoka pasła,
małe jadło i jadło
i w końcu doszło do tego, że z tego kot wyrósł
:roll:
Mikuś obeznany w temacie

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 22, 2008 12:49

skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Aaa, Maciek właśnie wlazł do wysuniętej szuflady :roll: Albo zaraz pierdutnie, albo mam bardzo mocno skonstruowaną komodę :twisted:



i co?
pierdutnęło?

Ufff, nie :smokin: Jednak ta komoda to solidna robota 8)
Porządki zakończone, koty sie chyba znudziły, bo znowu poszły spać. Rozważam opcje pójścia w ich ślady :roll:


W szufladzie?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości