Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 11, 2008 20:20

Marcelibu pisze:Mówiłam, że śliczny! Tylko dlaczego tak szybko ucieka, gdy mnie zobaczy :? 8)


Moze kojarzysz mu sie z dluga podroza w transporterku?
Ciekawe, co zrobilby na moj widok...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 11, 2008 20:24

Rozmawiałam dziś z moją wetką Małgosią na temat tego sikania Meo. Ona mówi to samo, co lekarka z Białobrzeskiej: złapać za 3 tygodniu sioo i jeszcze raz sprawdzić. Na razie nie panikować.
Marcelibu
 

Post » Sob sty 12, 2008 2:37

Jejuniuuu, jaki on cudny :love:

Teraz mogłam go zobaczyc w całej okzałości zawijanych na boczkach prążkow :love:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 12, 2008 20:36

Byłam, widziałam, głaskałam, baranka raz dostałam prawie, przez chwilę trzymałam na rekach.
Beatka na przekonanie Meo, żeby się nie bał - dała mu jeść, a ja przy końcu wykorzystałam moment, żeby mu pokazać, że nie gryzę. Zaraz mi łebek podstawił na głaski. U Agi na kolanach takie baranki przytulanki, głowa prawie o 180 stopni wykręcona do głaskania, wtulony do Agnieszki. A ja ukradłam kilka momentów do pogłaskania, główkę pocałowałam.
Agnieszka ma pięknego następnego tymczasa - taki duży, biszkoptowy pies - cudo! I jaki młodziutki, ale boi się bardzo. Koks i Koka oraz Busia juz w swoich domkach.
Marcelibu
 

Post » Sob sty 12, 2008 21:45

Do Agnieszki własnie zajechała foksterierka z trzema trzydniowymi maluchami a we wtorek zajeżdzą kundelek i Agnieszka oprócz Meo ma też kota w cłowie bo bedzie miała 6 psów i 2 u matki i Agnieszka niedługo będzie jadła kocie puszki :P . Meosiowi od czasu zakupienia fontanny dla psów właczył się szwendacz bo mu się i dźwię k i woda z fonntanny piodoba i maszeruje dziarsko do kuchni na piciu

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

Post » Nie sty 13, 2008 23:03

doszły faktury za kociuszka, dziękuję. Jest jeszcze coś do opłacenia? I jak stoicie z karmą?
Meo, a może tak koniec tych wczasów u Gamoni? Czas pakować się i jechać do własnego domu. Zdaje się, że lekuchno nadużyłeś już gościny :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 13, 2008 23:08

Karma na razie chyba jest, bo zawiozłam.
Ale mam złe wieści o Gamoniu (chorutkim na serce starszym jamniczku) - odszedł dziś wieczorem ['] :cry: . Ostatnio była poprawa, już się cieszyłam.
Trzymajcie się Beatko, Aga i Kamil. Przytulam mocno :cry: .
Marcelibu
 

Post » Nie sty 13, 2008 23:10

Gamońku ['][']['].
Dziewczyny, ja tez Was mocno przytulam

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 13, 2008 23:28

Ciocie tak bardzo potrzebuje wsparcia duchowego od Was.
Dzisiaj 21.45 na moich rekach ,ratowany przez mojego Kamila i mnie umarł mój psiak najukochańszy i zupełnie inny niz reszta moich psiaków.On podporzadkował wszystkich domowników(ludzi ) i psiaki tez.Zawsze był wymagajacy i nieustepliwy i tak despotyczny ,ze nie dało rady odmówic mu jegoządań.Jedbak był tak wierny i wpatrzony we mnie ,ze mimo kilku pogryzień kochałam go za jego wspaniałe oczy i całusy ,które otrzymywałam od niego.Zabrałąm go ze schroniska jak miał 11 lat mimo ,ze nie prosił ,nie podawał łapki tylko patrzył i trząsł sie z zimna .W domu od poczatku pokazal ,ze on bedzie teraz tu rzadził i nie było na niego mocnych.
Ostatnie chorował bardzo powaznie na schorzenie z krazeniem.
Miał obrzek płuc i za burzenia pracy serca.Walczyłysmy o niego od 17 .12.07.
Przeszedł mnóstwo badań i brał cały czas antybiotyk i leki na serce.
Lekarze nie dawali mu juz długiego zycia .Jednak on znowu wygrał ,Wybrał sobie ,ze własnie dzis ,w domu (po wizycie u weta) ,po kolacji ,napiciu sie wody ,całusach ,zawywanie ,szczekaniu odejdzie.
Nie cierpiał długo ale nie mogłam go uratowac mimo ,ze Kamil robił mu usta -usta ,ja trzymałąm go na rekach przy otwartm oknie -jego srce powiedziało dosyc pracy.Umarł .Wraz z nim moja chec do zycia.Nie wiem czy odnajde takiego psa ,bede szukac ,moze Pan Bóg mnie naprowadzi na kopie mojego najukochańszego cudnego wspaniałego GAMONIA.
Kocham Cie Gambi.
Sorry ale jestescie na tym forum tak przyjazne ludziom i zwierzaczkom musiałam to napisac.
BEATA

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

Post » Nie sty 13, 2008 23:36

Beatko, musisz się trzymać. Jamniorek idzie teraz drogą, którą widzi po raz pierwszy. Jeżeli będziesz płakać to będzie się zatrzymywał, nasłuchiwał, zawracał, bo zostawił Cię w okrutnym żalu i jego małe serduszko będzie rozdarte. On bardzo Cię kocha i nie chce abyś rozpaczała. Będzie na Ciebie czekał i pewnego dnia wybiegnie radośnie na spotkanie ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 13, 2008 23:42

Beatko, wiem, co czujesz. Nie ma teraz żadnych słów otuchy, bo bardzo boli. Kiedy mi zwierzak umierał, zawsze tłumaczyłam sobie to tak, że dałam dobra, ciepła i miłości tyle ile się dało. I to się liczy. Ty dałaś Mu coś bardzo wielkiego, że ostatnie lata mógł przeżyć pieknie i wspaniale, a nie w schronisku. Dzięki Tobie!
Wiem, że to trudno, bo my zostajemy tu i to bardzo boli. Trzymaj się, proszę. Pomyśl ile dobrego miał od Was. To jest właśnie miłość.
Marcelibu
 

Post » Pon sty 14, 2008 9:07

Beatko,

serdecznie wspolczuje... :cry: :cry: :cry:

[']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 14, 2008 23:08

bardzo, bardzo mi przykro
:( :( :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sty 16, 2008 7:54

Obrazek

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

Post » Śro sty 16, 2008 7:56

Obrazek

gamoń

 
Posty: 163
Od: Czw sie 16, 2007 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot] i 1206 gości