Bungo i Lusia. Uffff.....

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 16, 2008 15:20

Witaj Bungo,Bungusiu i Lusiu :D
Nie widzieliscie gdzieś mojego serducha w Krakowie?
chyba go tam zostawiłam w piatek :lol:
Pozdrawiam cieplutko
Ja chcę szybko do Krakowa znowu :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro kwi 16, 2008 16:47

Żyję jeszcze... :roll:
Mamba raczyła się wczoraj objawić po 5 dniach nieobecności. Była dość głodna i pierwszą porcję zjadła prawie przy moich nogach. gdybym miała transporterek i rękawice :roll: Potem się połapała, że ryzykuje i zwiała. Jeszcze mamy trochę czasu :evil: Ale oswajanie raz na 5 dni to raczej średnie tempo przy kotnej zarazie. Nie mam jednak na nią innego pomysłu.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 16, 2008 16:53

Za szybką i udana łapankę Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob kwi 19, 2008 18:32

Bungo,a może ty jakieś kamery kupisz?I jeszcze program w kompie do oglądania obrazu? :roll: :roll: Hihi żartuje :P
Obrazek

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Śro kwi 23, 2008 6:44

Bungo co słychac nowego u Was?
Czy Mamba nadal taka czujna jest,a może juz złapałaś
Trzymam nadal :ok:
Pozdrawiam serdecznie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw kwi 24, 2008 15:38

Zaznaczam sobie, bo zawiadomienia przestaly przychodzic :(
pozdrawiam i zycze powodzenia w polowaniach
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 24, 2008 15:59

Dzięki dziewczyny :)
Mamba nieuchwytna, szyldkrecię wcięło - no ale w końcu widuję ja od września i jakoś do tej pory żyła :? Tylko wredne Ksero co wieczór czeka na miskę :x
B&L rozpoczęły sezon balkonowy, co oznacza, że wystaję na balkonie i co chwila ściągam któreś zanadto się wychylające :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 25, 2008 19:41

Witaj Bungo :D
Za udaną łapankę Mamby :ok:
Za to by Szylkrecia była bezpieczna i zdrowa :ok:
Za to by Lusia i Bungo nie uczyły sie latać :wink: :ok:
Pozdrawiamy Serdecznie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt kwi 25, 2008 21:41

Według Mamby można kalendarz ustawiać :evil: - pojawia się regularnie co 5 dni.... Może ona jakieś boa jest i tak długo trawi, co zeżre 8O
Natomiast Ksero jest zegarem - słonecznym. Kiedy zaczyna się ściemniać, Ksero zasiada pod krzakiem i czeka z miną pt: Wiem, że jestem brzydkim, dzikim krówkiem i nikt mnie nie lubi, ale skoro już tu jesteś, to daj tę miskę :? Nigdy nie podchodzi do jedzenia, póki jestem w pobliżu - musze odejść, a wtedy zaczyna jeść.
Szyldkreci nadal nie widać, natomiast sąsiad powiadomił mnie, że jakieś chude-bure-dzikie pojawia się pod samochodami :conf: Dziś łaziłam i szukałam, ale mi się nie raczyło objawić. Prócz tego łazi tu kolejne Ksero - bardziej czerniawe, z poszrpanymi uszami i czerwonymi oczami. Chyba z nim kiepsko, bo gdy wyłożyłam jedzenie nawet nie powąchał, a na upasionego nie wygląda :(
Więcej kotów - prócz ewidentnie czyjegoś pseudosyjama i rudzielca - w okolicy nie widziałam, ale to zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 25, 2008 22:20

trzydzieści osiem :strach:
trzydzieści dziewięć :strach:
..........

Dziś przed snem zamiast liczyć owieczki, policzę koty :twisted:

A na serio, jeśli ksero Ksera jest naprawdę w tak niefajnym stanie...
Jeśli mój pomysł na staruszka zesławickiego wypali...
To własciwie jeden czy dwa prawie-że-umierające dzikusy ... żadna różnica dla mnie.

Czy ktoś zna prognozę pogody na najbliższe tygodnie? Pewien luksusowy garaż stoi pusty i się marnuje 8) A ja przez przypadek mam klucze 8)

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 25, 2008 23:00

Na Twoje szczęście oba Ksera są nie do złapania - a Ksero Ksera pojawia się równie rzadko jak Mamba. Lepiej zamiast moich dzików policz sobie tymczasy Berni....
I miłych snów :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 26, 2008 8:03

To drugie Ksero to troszku mnie martwi... Jeść nie chce. Kurcze... :?
Marcelibu
 

Post » Nie maja 18, 2008 19:16

Obrazek

To jest Mamba u mnie pod stołem. Siedzi i warczy na Bunga i Lusię, a te mają takie gały, jakby kota nie widziały 8O
Niestety, przed chwilą okazało się, że moja wetka będzie dopiero po 27 maja :( . No i muszę Mambę wypuścić, bo nawet 10-dniowy tymczas posterylkowy, to u mnie wojna domowa, a co dopiero dodatkowy tydzień :cry: Poza tym nie chcę jej oswajać, bo i tak potem musi wrócić na podwórko. Może zresztą nie na podwórko, bo wygląda na dość zadbaną i niezbyt głodną. Wzgardziła saszetkami i puszkami, niechętnie skubnęła RC, natomiast z apetytem zjadła surowego kurczaka.
Ludzi się nie boi, siedzi na kolanach i trzęsie się z e strachu przed moimi potworami. Strasznie fajna kicia....
Jak się ściemni, wypuszczę ją pod dom i mam nadzieję, że za tydzień znowu da się złapać :?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 18, 2008 19:22

Dzielna jesteś!!!!!!!! :D
Marcelibu
 

Post » Nie maja 18, 2008 19:23

Bungo jaka szkoda :(
Piekna ta Mamba
Trochę rozumiem Lusie i Bungusia że się gniewają na nią :roll:
Ja myślę że ona da sie złapac za tydzień,widziałam jak biegła na karmienie do Ciebie :D
Trzymam za Was kciuki mocne :ok:
Całuję Was mocno ,mocno,mocno :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 77 gości