Drops + koty

[Gosiagosia]

[MaryLux]

[Gosiagosia]

[mir.ka]

[jolabuk5]

Tato-Dropsie, Duża mi zamówiła te saszetki, które Ci smakują. Oby mi też smakowały, bo Duża, zachęcona Twoją opinią, wzięła całe opakowanie...
Sabcia wybredna

[ewkkrem]

Sabciu, córeczko, ja jem już czwarty dzień. Na razie jeszcze mi smakuje Zjadam nawet te kawałki, nie tylko sosik . Pochłaniam jedną saszetkę dziennie, do tego chrupki i skubnę co, nieco z innych saszetek. Duża mi kupiła całe opakowanie (24) i chyba zjem wszystko. Śmieszna ta moja duża bo ... pilnuje mojej miseczki żeby inne koty mi nie kradły .
Drops.

Ano, pilnuję Dropsowej miski bo pozostałe darmozjady są postaci kulkowej i raczej nie zależy mi na leczeniu kociej otyłości
Duża Dropsa.

[jolabuk5]

No właśnie, ja też dostanę 24 saszetki. I mnie Duża też pilnuje, żeby mi nikt nie przeszkadzał jeść, chociaż ja nie jestem chuda. Ale jestem niejadkiem Od razu widać rodzinne podobieństwo
Sabcia

[ewkkrem]

No właśnie, ja też dostanę 24 saszetki. I mnie Duża też pilnuje, żeby mi nikt nie przeszkadzał jeść, chociaż ja nie jestem chuda. Ale jestem niejadkiem Od razu widać rodzinne podobieństwo
Sabcia

Córciu, dobrze, że nie jesteś chudziną Ja jestem chudy jak szczapa a duża mówi na mnie - szkieletor . Wydziwia, że strach pogłaskać coby kości się nie pogięły
Drops.

[jolabuk5]

Ja byłam taka chuda, jak całkiem nie mogłam jeść i żyłam tylko pastami miamora. Ale potem nabrałam znów kociałka i wyglądam "średnio"
Dobrze, że jesz te saszetki, Tato Dropsie, bo niedobrze być zbyt chudym!
Sabcia

[MaryLux]

Ja byłam taka chuda, jak całkiem nie mogłam jeść i żyłam tylko pastami miamora. Ale potem nabrałam znów kociałka i wyglądam "średnio"
Dobrze, że jesz te saszetki, Tato Dropsie, bo niedobrze być zbyt chudym!
Sabcia

[ewar]

Dzisiaj w innym Rossmannie były fontanny po 9,99zł.

[ewkkrem]

Dzisiaj w innym Rossmannie były fontanny po 9,99zł.

Dziękuję, doczytałam na Twoim wątku
Jutro podjadę bo dzisiaj jestem "spieszona".

[MaryLux]

[mir.ka]

No właśnie, ja też dostanę 24 saszetki. I mnie Duża też pilnuje, żeby mi nikt nie przeszkadzał jeść, chociaż ja nie jestem chuda. Ale jestem niejadkiem Od razu widać rodzinne podobieństwo
Sabcia

Córciu, dobrze, że nie jesteś chudziną Ja jestem chudy jak szczapa a duża mówi na mnie - szkieletor . Wydziwia, że strach pogłaskać coby kości się nie pogięły
Drops.

Dropsie niech Duża nie wydziwia za bardzo, bo z wiekiem kotki chudną, zanika im tkanka mięśniowa, Rudzia juz tak mam, choć przy jej futrze tego nie widać. Chyba, ze u ciebie to z niejedzenia, wiec ładnie wcinaj nowe saszetki

[Gosiagosia]