InkaPigulinka (*) 55, Mania [*] Lusia na DT

[Chikita]

Lusia ! Lusia ! Duża powiedziała, że się pochorowałam
Że jakąś infekcje w pencherzu mam i tabletki muszę brać i za tydzień w piątku znowu będę musiała pojechać do tej vetki
Ratuj mię !
Chiko

Dobrze, że to tylko infekcja. Może przez nią są podniesione parametry nerkowe.

Najprawdopodobniej tak. Jeszcze nie ma wyników nerkowych, bo do Iddexu posłały, ale namnożenie bakterii i ph na poziomie 7 mogły przekłamać wynik.
Przez tydzień się faszerujemy, a potem brutalnie w lecznicy znowu kłujemy pęcherz

[MaryLux]

Lucasku, coś w tym jest, co miauczysz... My jesteśmy doskonałymi stworzeniami, podobno najdoskonalszymi na świecie. A tu jest taka kocia wersja stworzenia świata:

Sabcia
A co do urody to... Tobie na pewno jej nie brakuje, mój Przystojny Rycerzu

Fantastyczna historia stworzenia

[MaryLux]

Lusia ! Lusia ! Duża powiedziała, że się pochorowałam
Że jakąś infekcje w pencherzu mam i tabletki muszę brać i za tydzień w piątku znowu będę musiała pojechać do tej vetki
Ratuj mię !
Chiko

Moja @ to by Cię na kuje nosiła

[MaryLux]

Chiko, nie panikuj, infekcja pecherza to nic takiego, szybko się wyleczysz i znowu będziesz zdrowa!
Sabcia uspokajająca

[MaryLux]

Lusia ! Lusia ! Duża powiedziała, że się pochorowałam
Że jakąś infekcje w pencherzu mam i tabletki muszę brać i za tydzień w piątku znowu będę musiała pojechać do tej vetki
Ratuj mię !
Chiko

Dobrze, że to tylko infekcja. Może przez nią są podniesione parametry nerkowe.

Oby!

[Chikita]

Lusia ! Lusia ! Duża powiedziała, że się pochorowałam
Że jakąś infekcje w pencherzu mam i tabletki muszę brać i za tydzień w piątku znowu będę musiała pojechać do tej vetki
Ratuj mię !
Chiko

Moja @ to by Cię na kuje nosiła

Gdyby było trzeba to moja sama by mnie kłuła. Ona jest bezlitosna i okrutna. Mówi, że na razie w tabletkach powinien wystarczyć to może nie będzie ?
Duża też leniwa jest i niecierpliwa... już ja widzę jak ona codziennie mnie zabiera tylko na zastrzyk i spokojnie siedzi w poczekalni.
Rozniosłoby ją tam pewnie.
Chiko

[MaryLux]

Lusia ! Lusia ! Duża powiedziała, że się pochorowałam
Że jakąś infekcje w pencherzu mam i tabletki muszę brać i za tydzień w piątku znowu będę musiała pojechać do tej vetki
Ratuj mię !
Chiko

Moja @ to by Cię na kuje nosiła

Gdyby było trzeba to moja sama by mnie kłuła. Ona jest bezlitosna i okrutna. Mówi, że na razie w tabletkach powinien wystarczyć to może nie będzie ?
Duża też leniwa jest i niecierpliwa... już ja widzę jak ona codziennie mnie zabiera tylko na zastrzyk i spokojnie siedzi w poczekalni.
Rozniosłoby ją tam pewnie.
Chiko

Moja się boi robić kuje. Ale by mnie nosiła, bo od najbliższej lecznicy dzielą nas tylko 3 piętra i 10 metrów chodnika

[Chikita]

A czego się boi ? Duża mówi, że to ras, ras i po krzyku. Wygodniejsze niż tabletki.
Chiko

[jolabuk5]

Moja Duża się bardzo bała robić kuje! Bardzo - bardzo. Ale potem dostała od wetki te krótkie igiełki, co mają 16 mm, a nie 40, jak zwykła igła i nie tylko sama się nauczyła, ale jeszcze nauczyła ciocię Dorcię, co też mówiła, że w życiu zastrzyku nie zrobi Moze Twoja Duża też spróbuje Lusiu? Zawsze lepiej mieć kuje w domu (chociaż najlepiej wcale nie mieć )
Sabcia

[MB&Ofelia]

Chiko. Nie panikowuj i niech twoja Duzia nie panikowuje. Ofelku dopieroco miała zapalnionego pącherza i Duzia ją złapnęła do Doctorro i dostała kuje i pewmnie bolało, ale szypko jej się pącherz naprawił. To i tobie się szypko naprawi. Lizam cię po uszkach bo Ofelku miauczy że takowy chorutki pącherz okropecznie boli.
Mała Ciorna Carmen troskliwna

[MaryLux]

A czego się boi ? Duża mówi, że to ras, ras i po krzyku. Wygodniejsze niż tabletki.
Chiko

Ona się boi kujać

[MaryLux]

Moja Duża się bardzo bała robić kuje! Bardzo - bardzo. Ale potem dostała od wetki te krótkie igiełki, co mają 16 mm, a nie 40, jak zwykła igła i nie tylko sama się nauczyła, ale jeszcze nauczyła ciocię Dorcię, co też mówiła, że w życiu zastrzyku nie zrobi Moze Twoja Duża też spróbuje Lusiu? Zawsze lepiej mieć kuje w domu (chociaż najlepiej wcale nie mieć )
Sabcia

Ona mówi, że ma w głowie jakiegoś stracha. Jak wygląda strach głowowy?

[jolabuk5]

Strach to jest, jak igła ma 4 cm i można nią kota przebić prawie na wylot! Ale takiej małej igiełki to nie mogą zrobić krzywdy. Poćwiczyć parę razy na poduszce, a potem złapać za fałd skorki i kłuć!
Sabcia doradzająca

[jolabuk5]

Strach to jest, jak igła ma 4 cm i można nią kota przebić prawie na wylot! Ale takiej małej igiełki to nie mogą zrobić krzywdy. Poćwiczyć parę razy na poduszce, a potem złapać za fałd skorki i kłuć!
Sabcia doradzająca

[MaryLux]

Strach to jest, jak igła ma 4 cm i można nią kota przebić prawie na wylot! Ale takiej małej igiełki to nie mogą zrobić krzywdy. Poćwiczyć parę razy na poduszce, a potem złapać za fałd skorki i kłuć!
Sabcia doradzająca

Może spróbuję