» Śro lip 04, 2018 19:50
Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4
Sytuacja bez zmian. Tata śpi, nie reaguje jak do niego mówię choć jak przychodzą siostry z insuliną czy na pobranie krwi i mówią do niego głośno to mam wrażenie ,że na dźwięk ich głosu na kilka sekund jest poruszenie i znów zapada w sen. Karmiony jest sondą , leki podawane są tą samą drogą, kroplówki, tlen i podłączony jest pod kardiomonitor. Leży w pozycji prawie półsiedzącej bo wtedy mniej rzęzi bo dodatkowo dusi go astma. Kobitka która leżała na przeciwko niego dziś zmarła.
Byłam do południa. Wróciłam i poszłam spać bo na 22 idę do pracy.
Dziękuję wszystkim ,że jesteście ze mną i mnie wspieracie bo bardzo dużo to dla mnie znaczy.