Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia 40 raz i PIJAWEK 126!

Idę spać tylko polopirynkę jeszcze wezmę.
Dobranoc.

Ja lubię czosnek kiszony - taki wyjęty ze słoika z ogórkami - ale nie wiem czy nadal ma właściwości takie jak surowy.
Dobrej nocki, Ewciu, wyśpij się i odpocznij.

MB&Ofelia pisze:Ja lubię czosnek kiszony - taki wyjęty ze słoika z ogórkami - ale nie wiem czy nadal ma właściwości takie jak surowy.
Dobrej nocki, Ewciu, wyśpij się i odpocznij.

Może ma nawet lepsze, ale nie wiem tego

Ja uwielbiam konserwowy.

Nie, nie, konserwowe to ocet, a octu nie lubię ja i moje nereczki też nie lubią. Kiszony za to jest ok. I nie capi po nim z pysia :wink:

MB&Ofelia pisze:Nie, nie, konserwowe to ocet, a octu nie lubię ja i moje nereczki też nie lubią. Kiszony za to jest ok. I nie capi po nim z pysia

Nie bez przesady. Jest konserwowy ale w różnych zalewach np. ziołowej albo z chili.

Niedziela !

Dziś wolne. Wczoraj po 21 poszłam spać. Nie mal usnęłam natychmiast. Dziś wstałam po 7 . Dziewczynki dostały śniadanko . Jedna na kanapie a druga na drapaku. Po chwili zamieniły się rolami i Zuzia zajadała z miski na kanapie a Pola z tej na drapaku. Gdy podjadły poszły spać i z drobnymi przerwami drzemią do tej pory. Co jakiś czas zmieniają tylko miejscówki. Zuzia z fotela przeniosła się na kanapę na kołderkę a Pola ciągle śpi pod kołdrą.
Umyłam dziewczynkom poidełko, dosypałam suchego do miseczek , sprzątnęłam kuwetki, pozamiatałam , zmyłam naczynia i .................skończyła mi się wena twórcza. Zaraz powinnam się zbierać i iść do rodziców ale po prostu mi się nie chce. Lenia mam strasznego .

Ewciu, dobrze że się wyspałaś.
Ja obudziłam się przed ósmą i jeszcze zasnęłam. Miałam strasznie skomplikowany sen!
Właśnie robię obiad i szukam weny do wkuwania hiszpańskiego na jutrzejszy test :roll:

Ewa L. pisze:Niedziela !
Dziś wolne. Wczoraj po 21 poszłam spać. Nie mal usnęłam natychmiast. Dziś wstałam po 7 . Dziewczynki dostały śniadanko . Jedna na kanapie a druga na drapaku. Po chwili zamieniły się rolami i Zuzia zajadała z miski na kanapie a Pola z tej na drapaku. Gdy podjadły poszły spać i z drobnymi przerwami drzemią do tej pory. Co jakiś czas zmieniają tylko miejscówki. Zuzia z fotela przeniosła się na kanapę na kołderkę a Pola ciągle śpi pod kołdrą.
Umyłam dziewczynkom poidełko, dosypałam suchego do miseczek , sprzątnęłam kuwetki, pozamiatałam , zmyłam naczynia i .................skończyła mi się wena twórcza. Zaraz powinnam się zbierać i iść do rodziców ale po prostu mi się nie chce. Lenia mam strasznego .

to dziewczyny mają jedzonko z dostawą pod pyszczek?

Ewcia, no to wczoraj jednakowo padłyśmy, tylko, że ja wstałam o 8

pozdrowionka

Zamiast czosnku można jeść alliofil

Ewciu zdrowia życzę :1luvu:

Najlepszy czosnek taki świeżo wyciśnięty na kanapeczkę z natką.

Ewcia spisz?:>

Moje tez sa rozbestwione... Pixior jak dostal ochrzan ze jest dupa wolowa ze da sie wygryzc z miski to patrzyl na mnie okiem zbitego psa -czego ty babo odemnie chcesz.

A ten sie daje wycisnac... brak slow.

Jak minela niedziela?

Ewa napewno Gwiedne Wojny ogląda :mrgreen:

Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia 40 raz i PIJAWEK 126!

Konkursy na miss i mistera miau.

Kto przegląda forum