
Dzisiaj jakiś senny dzien w Kotinowie - zwierzaki śpią i jedzą, a potem jedzą i śpią

Szkoda, że my tak nie możemy ....
Tosia dzisiaj spała na balkonowym drapaku od 7- 17.00 - nawet, gdy podałam jej lekarstwo nie przerwała sobie snu ....


Tysia też spała tylko w ciepłym mieszkanku


Tolcia - jak zwykle przy kaloryferach


Dziunieczka wybrała wysoko położone legowisko


Cymek - dla odmiany na drapaku


Tilka zajęła pół parapetu


Fituś najchętniej na miękkim


Cymek - 6,7 kg kota, a Fituś - 7,5 kg psiaka .... prawie taka sama waga



