Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

[jaaana]

hmm, jaaana, nie od dzisiaj jesteś czytelniczką tego wątku, więc pewnie nie będziesz zaskoczona, jeśli zapytam, ile jesteś w stanie zainwestować w spełnienie Twojej prośby
Jakbyś miała problem z ustaleniem kwoty, to mogę Ci przedstawić wydatki z ostatnich 6 miesięcy tylko na dwa kotki: Feluta i Menela


EDIT: Nerusia biorę na siebie


EDIT2: to NIE jest próba wyłudzenia

Załatwię to z Tobą inaczej. Mam plan

[MariaD]

podam numer konta

Mój pomysł, moje konto.

[Femka]

hmm, jaaana, nie od dzisiaj jesteś czytelniczką tego wątku, więc pewnie nie będziesz zaskoczona, jeśli zapytam, ile jesteś w stanie zainwestować w spełnienie Twojej prośby
Jakbyś miała problem z ustaleniem kwoty, to mogę Ci przedstawić wydatki z ostatnich 6 miesięcy tylko na dwa kotki: Feluta i Menela


EDIT: Nerusia biorę na siebie


EDIT2: to NIE jest próba wyłudzenia

Załatwię to z Tobą inaczej. Mam plan

jak zaznaczyłam w czasie wczorajszej rozmowy, wywalam na autostradę każdego żywego kotka, jakiego dostanę oraz każdą miauczącą przesyłkę bez jej otwierania

podam numer konta

Mój pomysł, moje konto.

ale w moim wątku, to przynajmniej się podziel

[Olat]

Jest jeszcze jedno zdanie informatyka, które z miejsca powoduje u mnie alergię. To zdanie brzmi "to niemożliwe" w momencie gdy zgłaszam, że komputer zrobił coś dziwnego. Zazwyczaj potem udowadniam, że to jest jednak możliwe, ale co przy tym muszę się nagimnastykować, bo najpierw informatyk nie chce przyjść do niemożliwego, potem uważa, że to ja musiałam coś zrobić, a potem ma głupią minę, gdy widzi dziwne komunikaty wyświetlane na ekranie. Najczęściej żądam przeprosin, bo czuję się traktowana jak kretynka, a w końcu ja nie muszę się znać na informatycznych sprawach.

Jeszcze dodam jedno, co mnie tak szaleńczo wkurza usłyszane od informatyka: "u mnie działa"

[Femka]

Przyłącz się do zbiórki na kałacha

[Olat]

Bardzo chętnie, o ile zbiórka będzie dokonywana na moim koncie

[Femka]

Nie-e, na moim albo MariaD

ale MariaD na pewno zdefrauduje, lepiej wpłać na moje

[Olat]

No nie wiem, nie wiem... Jakaś taka uzasadniona nieufność się we mnie lęgnie

A tak nawiasem- pamiętam, swego czasu było ogloszenie w prasie "zatrudnię zdrowego psychicznie informatyka".
Mam wrażenie, że zbyt wielu kandydatów nie było

[MariaD]

Femka, widzę to co małym druczkiem.

Jeszcze dodam jedno, co mnie tak szaleńczo wkurza usłyszane od informatyka: "u mnie działa"

I: "a czy jest włączony do prądu?" oraz "coś zrobiłaś nie tak".

[Femka]

Femka, widzę to co małym druczkiem.

Jeszcze dodam jedno, co mnie tak szaleńczo wkurza usłyszane od informatyka: "u mnie działa"

I: "a czy jest włączony do prądu?" oraz "coś zrobiłaś nie tak".

za to zabiłabym od razu, własnymi ręcyma.

[evanka]

...oraz "coś zrobiłaś nie tak".

a jeśli nawet?
to co?
zastrzelic się?

[Dorota]

[anulka111]

...oraz "coś zrobiłaś nie tak".

a jeśli nawet?
to co?
zastrzelic się?

Nie- zastrzelic tego ,kto tak mowi

U nas zawirusowany na amen komp glowny w pokoju nauczycielskim- czesc rozpaczala,ze stracila tam sporo rzeczy

[Femka]

Komunikat meteorologiczny: zaczął nieśmiało pierdzieć z nieba śnieg.

Nero od wczoraj nie zapomniał nauk.

[anulka111]

Moja komorka pokazuje,ze snieg ma padac niby przez 4 dni od jutra- okaze sie